Strona głównaGryAktualnościSteam – napisał negatywną recenzję i dostał bana. Valve wyjaśnia

Steam – napisał negatywną recenzję i dostał bana. Valve wyjaśnia

Jeden z użytkowników Steam napisał negatywną recenzję, przez co został poczęstowany banem. Jak tłumaczą przedstawiciele platformy był to błąd.

Informację nagłośnił serwis PC Gamer. Gracz o pseudonimie Freedoms117 napisał negatywną recenzje darmowej gry Warlander. Razem z grą konieczna była instalacja zabezpieczenia Sentry Anti-Cheat. Internauta w swoim wpisie nazwał to oprogramowanie podejrzanym. Zauważył także, że pozostaje ono aktywne nawet gdy sama gra nie jest uruchomiona. Co więcej, aplikacja ciągle wysyła dane na japoński serwer.

Gracz podzielił się informacjami w jaki sposób usunąć program z komputera. Tym samym recenzja stała się bardzo popularna i została oznaczona jako bardzo pomocna. W połowie miesiąca przedstawiciele Steam skasowali ją, a konto gracza oraz wszystkich, którzy ją polubili zablokowano na 30 dni. Powodem miało być naruszenie regulaminu platformy. Gracze stracili tym samym możliwość pisania recenzji oraz wypowiadania się na forach.

Jakiś czas potem Freedoms117 opublikował wiadomość email, jaką otrzymał od pomocy Steam. Możemy w niej przeczytać:

Nasi moderatorzy wypatrują treści opisujących, jak oszukiwać w grach lub manipulować systemami przeciwdziałającymi oszustwom. Są one sprzeczne z naszymi zasadami i wygląda na to, że nasz moderator błędnie zinterpretował twoją recenzję.

Ponadto moderator zidentyfikował tę recenzję jako potencjalnie niebezpieczną dla innych graczy, ze względu na niektóre kroki wymagające edycji rejestru sytemu. Doprowadziło to do dodatkowej blokady twojego konta oraz kont osób, które uznały recenzję za pomocą. Widzę, że tekst nie zawiera linków phishingowych, prób wyłudzenia lub oszukiwania graczy ani niczego innego, co uzasadniałoby nałożenie blokady.

Wydawca gry Warlander opublikował oświadczenie, że aplikacja Sentry Anti-Cheat zawiera błąd, który powoduje, że po zakończeniu gry nie można wyłączyć ikony programu na pasku zadań. To może sprawiać wrażenie, że nadal działa w tle. Jednocześnie zapewnia, że program Sentry Anti-Cheat nie pobiera ani nie przetwarza danych osobowych graczy, bo nie potrzebuje ich do działania.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

SoSlowGamer
Redaktor, szef działu retro

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię