AmpliFi - łączy ludzi i ich urządzenia siecią WLAN

Powiedzieć, że AmpliFi jest zwykłym routerem to tak jakby programistę ochrzcić mianem informatyka. Urządzenie od Ubiquiti Networks potrafi ogarnąć swoimi niewidzialnymi ramionami WiFi całą chatę, a nawet podwórko, ogródek i część przylegającej do domu ulicy.

Sieć WiFi jest bardzo podatna na zakłócenia i przerwane łącza wynikające z przenikania się obcych sygnałów i pól elektromagnetycznych. Większość standardowych routerów może mieć z tym niemały problem. Nawet, gdy siła nadawania jest ponadprzeciętna, wówczas jest dobrze odbierana jedynie, gdy sprzęt podłączony do sieci znajduje się w pobliżu źródła sieciowego sygnału. Jeśli w domu korzystamy z bezprzewodowego połączenia w trybie „jestem tu i tam” potrzebny jest router z najwyższej półki.

AmpliFi z pewnością miałby swoje miejsce na jednej z takich wystawowych półek. Jest w stanie pokryć połączeniem radiowym do kilkuset metrów powierzchni. Oferuje najwyższą moc przesyłu, energooszczędność, łatwą konfigurację oraz świetny design.

W celu zachowania wysokiego priorytetu sygnału urządzenie wykorzystuje technologię Mesh. Do zestawu dołączane są dodatkowe wzmacniacze, które pomagają utrzymać poziom pasma sieci 2,4 GHz lub 5 GHz dla urządzeń oddalonych od routera. Dzięki temu będąc z dala od głównego źródła nadawania możemy surfować po internecie lub komunikować się z innymi urządzeniami z niemalże identyczną prędkością transferu danych.

Osoby przyzwyczajone do łączenia się za pośrednictwem wężów RJ-45 również będą mogły skorzystać z AmpliFi, bowiem oprócz nadawania sygnału bezprzewodowego, umozliwia podłączenie 4 innych ścieżek komunikacji przewodowej. Można by pomyśleć, że wielość zastosowania urządzenia skomplikuje system konfiguracji, lecz nie tym razem. Ma bardzo intuicyjny system obsługi. Połączenie ustawimy przy pomocy aplikacji na smartfona, a chcąc sprawdzić jakość wysyłanego sygnału wystarczy spojrzeć na dotykowy ekran na routerze.

Do jego zalet można zaliczyć nowoczesny wygląd, a także prostotę obsługi. Za sprawą ciekawego wzrornictwa aż prosi się, aby umiejscowić go w jakimś widocznym punkcie mieszkania. Nie jest może zbyt kolorowy (biały niczym ściany w szpitalu), lecz jego ciekawy styl podkreśla podświetlenie LED zamontowane na spodzie podstawy.

Łączność