Strona głównaGryAktualnościAssassin’s Creed: Ragnarok – wczorajsze zrzuty ekranu to oszustwo

Assassin’s Creed: Ragnarok – wczorajsze zrzuty ekranu to oszustwo

Wczoraj Internet obiegła paczka zrzutów ekranu, na których miała być prezentowana wczesna wersja Assassin’s Creed: Ragnarok. Dzisiaj już wiemy, że to prawdopodobnie fake, co oczywiście nie oznacza, że nie powstaje gra w czasach Wikingów.

Pierwsze pogłoski o kolejnej części Assassin’s Creed w czasach Wikingów pojawiły się za sprawą odkrycia w innej grze Ubisoftu – The Division 2. Spostrzegawczy gracze zauważyli w jednym z pomieszczeń interesujący plakat, który – prawdopodobnie – przedstawiał Wikinga ze złotym jabłkiem w dłoni, czyli artefaktem charakterystycznym dla serii Assassin’s Creed. Dodatkowo informację potwierdził Jason Schreier, czyli znany i ceniony dziennikarz Kotaku.

Doliwy do ognia spekulacji i pogłosek dolały wczorajsze zrzuty ekranów, na których rzekomo miała być prezentowana wczesna wersja gry. Były one wykonane telefonem (to w sumie były to zdjęcia a nie screeshoty), a wiarygodności dodawała wzmianka na temat scenarzysty Darby’ego McDevitta. Dzisiaj już wiemy, że prawdopodobnie było to zwykły fake. Jeden z użytkowników forum ResetEra zauważył, że na materiałach prezentowane są postacie, nad którymi pracował w silniku Unity. Prawdopodobnie mamy więc do czynienia z demem technologicznym na właśnie tym silniku.

To nie oznacza, że gra nie powstaje. Najprawdopodobniej ktoś próbował zdobyć popularność, bazując na wcześniejszych pogłoskach. Jest spora szansa, że kolejna gra z serii Assassin’s Creed rzeczywiście będzie rozgrywać się w czasach Wikingów. Po prostu wczorajsze materiały są oszustwem.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

SourceDSOGaming
Damian Jaroszewski
Redaktor prowadzący, szef działów esport i hardware

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię