Strona głównaGryAktualnościGaming i esport z przychodami większymi niż hollywoodzkie superprodukcje. Gry rozrywką numer...

Gaming i esport z przychodami większymi niż hollywoodzkie superprodukcje. Gry rozrywką numer 1 na świecie

Gdybym Was zapytał która branża rozrywki jest największa na świecie jeśli chodzi o wartość, to pewnie po dłuższym zastanowieniu odpowiedzielibyście, że filmowa. Jeśli Wasza odpowiedź brzmiałaby inaczej – brawo. Nawet Holywood zostało zdetronizowane – oczywiście przez gry.

Entertainment Software Association to stowarzyszenie założone w 1994 roku, organizator targów E3, zrzeszający największych wydawców gier w USA. Wyceniło ono wartość sektora gier w 2018 roku na 44 miliardy dolarów. To więcej niż wygenerowały hollywoodzkie produkcje, a różnica wynosi aż 2 miliardy dolców. W obu przypadkach w zysk wliczono nie tylko bezpośrednie wpływy z gier i biletów do kin czy płyt DVD, ale też wpływy z gadżetów dla fanów, zestawów kolekcjonerskich, figurek, akcesoriów, peryferii, i tym podobnych.

Także serwisy, które udostępniają dostęp do treści filmowych i serialowych poza kinami czują się zagrożone przez branżę gier, a konkretnie serwisy streamingowe, takie jak Twitch. Są one wręcz większym zagrożeniem niż ich bezpośredni, branżowi konkurenci. Może dlatego producenci filmów i seriali coraz częściej sięgają po tematykę zaczerpniętą z gier. To, że więcej osób woli dziś oglądać Twitcha niż telewizję nie powinno już nikogo dziwić, ale fakt, że większym zainteresowaniem cieszy się esport niż Igrzyska Olimpijskie nadal niejednego potrafi zszokować. Mimo, że ten trend pojawił się już kilka lat temu w niektórych krajach skandynawskich.

Jednym słowem, gry to potęga, a nam przyszło żyć w bardzo ciekawych czasach. Jak myślicie, czy ta różnica będzie się pogłębiać?

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Zbigniew Pławecki
Redaktor, specjalista ds. esportu

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię