Strona głównaGryAktualnościRozpoczęła się krucjata przeciwko lootboxom. Producenci wycofują swoje gry

Rozpoczęła się krucjata przeciwko lootboxom. Producenci wycofują swoje gry

Europa, a przynajmniej ta należąca do Unii Europejskiej, wkrótce może stać się miejscem bez mikropłatności i lootboxów. Póki co na pierwszej linii frontu w walce z twórcami gier stanęła Belgia, ale kto wie, czy wkrótce nie dołączą do niej kolejne państwa.

Belgia wzięła się za walkę z lootboxami w grach. W skandynawskim kraju zostały one oficjalnie zakazane, ponieważ – zdaniem tamtejszych polityków – to hazard i na dodatek wycelowany w najmłodszych użytkowników. Dlatego w Belgii nie da się już kupować skrzynek i paczek w Overwatchu i Heroes of the Storm. Wciąż rozważany jest zakaz sprzedaży FIFY 19, ale decyzja jeszcze nie zapadła.

Tymczasem niektórzy deweloperzy już teraz zaczynają wycofywać swoje gry z belgijskiego rynku. Na taki krok zdecydowała się między innymi firma Square Enix, która na razie usunęła gry mobilne – Mobius Final Fantasy, Kingdom Hearts Union X oraz Dissidia Final Fantasy Opera Omnia. Deweloper oficjalnie przyznał, że zdecydowano się na to z powodu niejasnego statusu prawnego lootboxów w Belgii. To pokazuje, jak politycy w prosty sposób mogą zakazać znienawidzonych przez graczy mikropłatności.

Co prawda Belgia na razie jest pierwszym krajem, który aż tak radykalnie walczy z mikropłatnościami, ale kolejne państwa już przyglądają się temu zjawisku. Nawet w Polsce politycy zapowiedzieli, że sprawdzą mikropłatności (chociaż na razie nie uznali ich za hazard) i nie jest wykluczone, że i nad Wisłą zostaną z czasem wprowadzone podobne ograniczenia. Dla twórców gier byłby to ogromny cios, przez który musieliby praktycznie przemodelować swoje produkcje.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Damian Jaroszewski
Redaktor prowadzący, szef działów esport i hardware

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię