Za kilka tygodni sklepowe półki wypełni nowy GTX 1080 Ti wyposażony w blok wodny. Zwolennicy małych ubudów i wysokiej wydajności będą wniebowzięci.
Pierwszy model kompaktowej wersji GTX 1080 Ti już niedługo opuści hale produkcyjne Zotaca i trafi pod strzechy najbardziej wybrednych graczy, którzy preferują niewielkie rozmiary komputera. Model GTX 180 Ti ArcticStorm Mini pomimo swoich gabarytów (niecałe 22 cm długości) zapewni podobną ilość mocy obliczeniowej, jak w przypadku swoich większych braci.
Pod blokiem wodnym karty, obejmującym całą powierzchnię laminatu, czai się procesor graficzny taktowany 1506 MHz. W trybie turbo jego rdzeń przyspiesza do 1620 MHz. Na co dzień w pracy towarzyszyć mu będzie 11 GB pamięci VRAM GDDR5X o standardowej częstotliwości taktowania 11016 MHz.
O dziwo, mniejsze wymiary „Zotaczka” nie wpłyną na pobór mocy. Do poprawnego działania karta będzie wymagać TDP na poziomie 250W. Można więc liczyć na to, że róznica w wydajności między pełnowymiarową a kompaktową edycją karty zostanie ograniczona do minimum.
GTX 1080 Ti ArcticStorm Mini podłączymy do monitora za pomocą 3 wyjść DisplayPort, 1 HDMI i 1 DVI-D. Zanim to jednak nastąpi minie jeszcze kilka tygodni. Producent jak dotąd nie wyjawił ile zapłacimy za możliwość bliższego zapoznania się z umiejętnościami malusiej karty, lecz biorąc pod uwagę cenę referencyjnych modeli, możemy spodziewać sie nalepki z kwotą powyżej 3500 zł.
Źródło: guru3d.com
