Na ćwierćfinale kończą swoją przygodę z WESG 2017 zawodnicy AGO Esports. Polacy przegrali z Team Russia 1:2.
Zaczęło się nieźle, bo od bardzo wyrównanej mapy Cobblestone. Polacy wygrali tam pierwszą pistoletówkę, co szybko przekuło się na prowadzenie aż 6:0. Dopiero w tym momencie zawodnicy Team Russia zdobyli pierwszy punkt i zaczęli odrabiać wynik. Na szczęście dla Polaków, udało im się zakończyć pierwszą połowę z jednopunktowym prowadzeniem. Druga pistoletówka również padła łupem AGO, ale dalsza część w dalszym ciągu wyglądała bardzo wyrównanie, a AGO ostatecznie wygrało Cobble’a z najmniejszym możliwym zapasem, czyli 16:14.
Na Mirage zaczęły się niestety ogromne problemy Polaków. Przestali wygrywać pistoletówki, a mecz miał bardzo jednostronny przebieg – dość powiedzieć, że pierwsza połowa zakończyła się dla AGO miażdżącą przegraną 4:11. W drugiej części tego spotkania udało nam się co prawda odrobić 4 punkty, ale przy 5 zdobytych przez Rosjan było to za mało by wygrać to starcie.
Decydujący o przebiegu meczu Train z początku wyglądał bardzo podobnie jak Mirage – przegrana pierwsza pistoletówka oraz obrona Rosjan, która była nie do przejścia wpłynęły na to, że pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 12:3 dla naszych przeciwników. Gracze AGO przebudzili się jednak w ostatnim możliwym momencie, czyli w drugiej pistoletówce – bez wygrania tej rundy pewnie byłoby bardzo szybko po tym spotkaniu, a tak Polacy wystartowali z niesamowitą pogonią, doprowadzając do remisu po 12. Kilkoma wspaniałymi akcjami popisał się przy tym pościgu TOAO, który wygrywał akcje 1 vs. 2 i 1 vs. 3. Niestety nie udało im się jednak wyjść na prowadzenie, a ostatnie rundy znowu należały już do Rosjan, którzy tym samym wyeliminowali Polaków z turnieju.
Na pocieszenie zawodnikom AGO Esports po 25 tysięcy dolarów do podziału. Jak podobało Wam się to spotkanie i co sądzicie o występie Polaków na WESG 2017?
Źródło: wł.