AMD nie trzyma swoich potworów w szafie pod kluczem, a wypuszcza je na zewnątrz, by straszyć swoich konkurentów. Taki jest nowy procesor Naples i ma być przeznaczony do wyższych celów. Jego wysoką wydajność mają wykorzystać przede wszystkim serwery i ogromne centra danych.
Nie ważne o jakiej właściwości procesora AMD by nie mówić, będzie on o kilkadziesiąt procent lepszy od wszystkich konkurencyjnych modeli dostępnych na rynku. Procesor Naples to kolejne dzieło powstałe na układzie Zen. Ma świadczyć moc 32 rdzeni fizycznych o 64 wątkach. Przy tej ilości wymięka nawet Intel ze swoim Xeonem E5 2699v4 (22 rdzenie i 44 wątki).
Przy zastosowaniu złącza Infinity Fabric można stworzyć środowisko dwuprocesorowe, które łącznie obsługuje 16 kanałów pamięci DDR 4 o maksymalnej częstotliwości taktowania 2400 MHz. To jeszcze nie wszystko. Naples poradzi sobie ze 128 liniami PCI-e w wersji 3.0. Spójrzcie sobie na poniższe obrazki udostępnione przez AMD. Jeśli liczby podane w tekście nie zrobiły na Was wrażenia to zrobią to obrazki przygotowane przez przedstawicieli AMD.
Intel jeśli nie ma żadnego asa w rękawie będzie musiał uznać wyższość AMD. To będzie już druga porażka Intela. Po wprowadzeniu Ryzenów na rynek konsumencki, okazało się, że AMD i w tym obszarze proponuje wydajniejszą technologię, a przy tym kosztującą znacznie mniej. I tym razem procesor Naples spełni oczekiwania względem budowy i utrzymania wysokiej wydajności największych infrastruktur komputerowych i magazynów danych. Intel będzie mógł podciąć sobie żyły jeszcze w tym roku, gdyż wtedy nastąpi oficjalna premiera nowych procesorów do zastosowań profesjonalnych.
Źródło: wccftech.com, AMD
