I stało się Google oficjalnie potwierdziło wprowadzenie Yeti, czyli usługę strumieniowego przesyłania gier. Internetowy gigant ogłosił dzisiaj, że wprowadza usługę pozwalającą na przesyłanie strumieniowo gier wprost do przeglądarki Google Chrome.
O usłudze streamingu, kryjącą się pod nazwą Yeti informowaliśmy was w lutym tego roku. To co wydawało się tylko plotką stało się faktem. Google rusza ze swoją nową usługą i zaczyna prawdziwym wejściem smoka. Pierwszą grą, jaka będzie dostępna w ramach usługi będzie Assassin’s Creed Odyssey, której premiera już w piątek.
Oficjalny komunikat Google:
Ciągle Pracujemy nad Project Stream, teraz chcemy przeprowadzić test techniczny, który pozwoli rozwiązać niektóre z największych problemów związanych z przesyłaniem strumieniowym. w teście TYM przesuwamy granice dzięki udostępnieniu jednej z najbardziej wymagających aplikacji – streamingu kasowej gry wideo.
Każdy, kto zostanie przyjęty do testu beta, będzie mógł grać w Odyssey w przeglądarce na laptopie lub komputerze już od piątku. Google poszukuje osób korzystających z łączy o przepustowości 25 megabitów lub szybszych. Smutna wiadomość jest taka, że w testach mogą wziąć udział tylko mieszkańcy USA.
A jak to będzie wyglądało w praktyce:
Project Stream będzie usługą podobną do GeForce Now od Nvidii. W obu przypadkach wszystkie operacje związane z renderowaniem grafiki gry wykonywane są na superkomputerach. Gracz w tym przypadku potrzebuje jedynie szybkiego łącza. Pozostaje tylko pytanie, co z opóźnieniami i czasem oczekiwania? A także jaki to będzie miało wpływ na rynek gier komputerowych. Czy w przyszłości jedyną opcją dostępu do gier będą płatne miesięczne subskrypcje? Tego na razie nie wiemy.
A Wy jak sądzicie? Dajcie znać w komentarzach.
