Wczoraj tematem numer jeden w mediach był pożar zabytkowej katedry Notre Dame w Paryżu. To co strawił ogień ludzie odbudują, a pomoże im w tym Ubisoft, a konkretnie Assassin’s Creed: Unity, w którym katedra została odtworzona z niesamowitą szczegółowością.
Katedra Notre Dame została przeniesiona do Assassin’s Creed: Unity przez jedną osobę, była to Caroline Miousse. Cały proces trwał 14 miesięcy. Przez prawie rok Miousse odtwarzała zewnętrzną fasadę budowli, pozostały czas poświęciła na wnętrze. Co ciekawe artystka miała okazję zobaczyć prawdziwą katedrę dopiero po zakończeniu prac nad grą.
Zobacz: CEO Ubisoftu wyjaśnia, dlaczego tak długo czekamy na nowego Splinter Cella
Teraz dzięki jej skrupulatności będzie możliwość odtworzenia zabytku. Umieszczony w grze model budowli jest najbardziej prawdopodobną wersją Notre Dame, jaki mógł istnieć w czasach, w których osadzona jest akcja Unity. Co ciekawe w grze Notre Dame ukazana jest z odbudowaną iglicą, co jest nieścisłością historyczną, ponieważ akcja Unity dzieje się jeszcze przed zawaleniem oryginalnej iglicy.
Zobacz: Ubisoft zamierza otworzyć nowe studio w Krakowie?
Dodatkowym wsparciem mają być laserowe skany, które pomogą w dokładniejszym skalowaniu detali na fasadzie i wewnątrz budynku. Jeżeli nie mieliście okazji jeszcze zwiedzać Notre Dame to będziecie musieli jeszcze długo poczekać. Według przekazywanych informacji odbudowa może zająć nawet 15 lat. Na razie musi Wam wystarczyć wirtualny spacer.
