ASUS niestety bardzo powoli zabrał się aktualizację swoich płyt głównych ze starszymi chipsetami Z370 i Z390 i jak do tej pory żadna z nich nie wspiera techniki ResizableBAR.
To nie jest pierwsza taka sytuacja, która przytrafia się tajwańskiemu producentowi płyt głównych, w zeszłym roku podczas debiutu płyt głównych z chipsetem Z490, ASUS „zapomniał” o dodaniu złącz PCIe 4.0 dla najwydajniejszych kart graficznych.
Na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy praktycznie wszyscy producenci płyt głównych zaktualizowali już BIOS-y swoich płyt głównych z chipsetem Z370 i Z390 o obsługę ResizableBAR. Jedynie ASUS nadal zwleka ze stosowną aktualizacją i raczej się jej nie doczekamy. Ponieważ ASUS zakwalifikował te płyty główne jak EOL (end of life) i nie zamierza do nich wypuścić stosownych BIOS-ów. Podobnie mogli zachować się pozostali producenci płyt głównych, ale jednak wybrali inną ścieżkę. Pomimo że i u nich te płyty główne są opatrzone znakiem EOL, to postanowili wydać po ostatniej aktualizacji BIOS-ów, by dodać tę technikę.
Do poprawnego działanie ResizableBAR nie jest potrzebny port PCIe 4.0 wystarczy starszy port PCIe 3.0. Niestety ASUS postanowił nie wspierać tej techniki w starszych modelach, tylko poprzez brak odpowiedniego wsparcia dla tej techniki, chce zachęcić użytkowników do zakupu nowszych płyt głównych z ich oferty. Niestety takie traktowanie klientów powoli zaczyna zbierać żniwo, w Japonii ASUS zaczął bardzo mocno tracić rynek na korzyść ASRock’a, czy w kolejnych krajach też tak się stanie przekonamy się w najbliższej przyszłości.
