Czasami, żeby coś dostać wystarczy poprosić. Przekonał się o tym jeden z użytkowników Origin. Na czacie zapytał o możliwość uzyskania darmowego dostępu do kampanii dla jednego gracza w Battlefield V. Pracownik obsługi klienta już po chwili przypisał grę do konta gracza. Odważycie się zapytać o to samo?
Czyżby sprzedaż Battlefield V szła tak słabo, ze EA udostępnia kampanię singleplayer za darmo każdemu, kto o to poprosi? Może jednak chodzi o zwykły marketing, albo utrzymanie dobrych relacji z klientami? Ciężko rozstrzygnąć. W każdym razie gracz grzecznie poprosił na czacie pomocy Origin o możliwość zagrania w Battlefield V i po chwili został mu przyznany dostęp do gry na 7 dni.
Zobacz także: Gry będą powstawać z coraz większą liczbą błędów – zapowiada programista z Obsidian
Na potwierdzenie w sieci został udostępniony screen z rozmowy:
Trzeba przyznać, że akcja wychodzi bardzo na plus dla EA i o dziwo sam to przyznaję. Jeżeli również zechcecie spróbować tego „patentu” dajcie potem znać czy się udało.
