Legiony Lenovo atakują targi CES. Firma pokazała dwa laptopy z kartami RTX, dwa monitory z G-Sync i akcesoria

Targi CES są okazją dla Lenovo do pokazania nowych urządzeń z serii Legion. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Akcesoria

Zacznijmy od rzeczy małych, czyli akcesoriów. Listę rozpoczyna gamingowa mysz Legion M500 RGB. Gryzoń został wyposażony w sensor Pixart PMW 3389 o rozdzielczości 16000 DPI, przyśpieszeniem 50 g i szybkością śledzenia ruchu 400 IPS. Do tego mamy przełączniki OMRON, dwa personalizowane przełączniki boczne oraz oczywiście podświetlenie RGB, którym możemy dowolnie sterować.

Do pary z myszką dostajemy klawiaturę Legion K500 RGB. Firma wyposażyła ją w przełączniki Cherry MX Red, w sumie 104 sztuki, które możemy przycisnąć praktycznie wszystkie jednocześnie. Daje to możliwość tworzenia i zapisywania przeróżnych mark, w zależności od potrzeb. Wszystkie przyciski możemy oczywiście dowolnie podświetlić.

Na koniec mamy słuchawki Legion H300 Stereo oraz H500 Pro 7.1. Pierwsze zostały wyposażone w dynamiczne przetworniki o średnicy 50mm, zamknięte w metalowej konstrukcji. Jak nazwa wskazuje, w modelu H300 znajdziemy dźwięk stereo, z kolei w wariancie H500 mamy już dźwięk przestrzenny. Cechą wspólną słuchawek jest mikrofon na wysięgniku.

Wszystkie akcesoria będą dostępne od kwietnia tego roku w cenie:

myszka Legion M500 RGB – 59,99 dolarów,
klawiatura Legion K500 RGB – 99,99 dolarów,
słuchawki Legion H300 Stereo – 59,99 dolarów,
słuchawki Legion H500 Pro 7.1 – 99,99 dolarów.

Laptopy z kartami Nvidia RTX

Przejdźmy teraz do większych zabawek, czyli laptopów Legion Y540 oraz Y740. W przypadku niższego modelu, na wyposażeniu znajdziemy kartę GeForce RTX 2060, natomiast wyższy oferuje karty RTX 2060 w wersji mobilnej, 2070 oraz 2080, obie w wariancie Max-Q.

Legion Y540 został wyposażony w 15-calowy ekran IPS o rozdzielczości FullHD (do wyboru 60 lub 144 Hz), procesory Intel Core 8. generacji (4-rdzeniowy i5-8300H lub 6-rdzeniowy i7-8750H), od 8 do 32 GB pamięci RAM (DDR4 2666 MHz) lub 16 GB (DDR4 3200 MHz). Na pokładzie znajdziemy m.in. port USB typu C (bez Thunderbolta), Display Port 1.4, HDMI 2.0, głośniki Harman Kardon oraz podświetlaną na biało klawiaturę. Za zasilanie odpowiadać będzie akumulator o pojemności 52,5 lub 57 Wh.

Całość jest chłodzona dwoma wentylatorami Legion Coldfront oraz jest zamknięta w obudowie o masie 2,2 kg.

Legion Y740 będzie dostępny w opcji 15 i 17-calowej. Oba w rozdzielczości FullHD, ale w standardzie tylko 17-calowy model zaoferuje odświeżanie na poziomie 144 Hz. Model 15-calowy będzie miał taką matryce jako dodatkową opcję. Do wyboru będą dwa procesory – Intel i5-8300H oraz i7-8750H i do 32 GB pamięci RAM. Do tego maksymalnie dwa dyski SSD (M2 i 2,5″). Mniejszy wariat jest zasilany akumulatorem o pojemności 57 Wh, a jego aluminiowa obudowa wazy 2,2 kg. Większy natomiast waży 2,9 kg i jest zasilany akumulatorem o pojemności 76 Wh. Zaletą 17-calowego modeli jest obecność sobwoofera.

Legion Y740 trafi do Polski 21 stycznia. Na model Y540 poczekamy do maja. Ceny to:

Legion Y540 – od 929,99 dolarów,
Legion Y740-15 – od 1749,99 dolarów,
Legion Y740-17 – od 1979,99 dolarów.

Monitory z Nvidia G-Sync

Legion U27gq zaoferuje 27-calową matrycę IPS o rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli i odświeżaniem na poziomie 240 Hz. To ukłon w stronę miłośników dynamicznych strzelanek sieciowych.

Legion Y44w to z kolei coś na miłośników szerokości. Jest szeeeeeroki i oferuje ekran o przekątnej 43,4 cala, oczywiście zakrzywiony, o rozdzielczości 3840 x 1200 pikseli oraz jasności 450 nitów. Do tego odświeżanie na poziomie 144 Hz i dodatkowo obsługa Radeon FreeSync 2. Pomimo braku certyfikacji, po 15 stycznia zostanie udostępniona aktualizacja, która wyposaży monitor w funkcję Nvidia G-Sync.

Oba monitory będą dostępne od kwietnia w cenie: