Counter-Strike: Global Offensive nie jest grą ładną – chyba nikt nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Zresztą nie ma być. W grze najważniejsza jest płynność, więc konieczne są pewne kompromisy. Co nie oznacza, że CS:GO nie mógłby wyglądać przepięknie.
Dowodzi tego twórca na kanale Quixel na YouTube. Opublikował on krótkie wideo, na którym prezentuje, jak mogłaby wyglądać gra Counter-Strike: Global Offensive, gdyby została stworzona na silniku Unreal Engine 4. Mam w tym miejscu tylko jedno słowo komentarza – przepięknie! Sami zobaczcie:
Taka wizja jest oczywiście nierealna. W CS:GO najważniejsze są klatki na sekundę. Nie bez powodu gracze obniżają detale graficzne i ustawiają mniejsze rozdzielczości. Chodzi o uzyskanie jak największej płynności, aby monitory 144 lub nawet 240 Hz miały w ogóle sens. Ale przecież zawsze można pomarzyć.
Gralibyście w CS:GO na Unreal Engine 4?