Ekipa Digital Foundry przetestowała Dying Light 2 na PC oraz konsolach ponownej generacji. Nowa gra Techlandu zasłużyła sobie na pochwały.
Według informacji przekazanych przez ekipę Digital Foundry najniższe ustawienia graficzne wersji PC odpowiadają bazowym na PS4 i Xbox One. Ustawienia średnie to z kolei odpowiednik uruchomienia gry na mocniejszych modelach konsol. Z kolei ustawienia wysokie to odpowiednik odpalenia gry na konsolach PS5 i Xbox Series X.
Zobacz: Battlefield 2042 – następną aktualizację przesunięto na marzec
Wersje PC wyróżnia się głównie sposobem w jaki wykorzystuje raytracing. Według DF uruchomienie śledzenia promieni zdecydowanie poprawia wygląd Dying Light 2. Jako dowód prezentują poniższy materiał.
Konsole poprzedniej generacji radzą sobie z grą nieco gorzej pod względem graficznym, jednak nadrabiają to płynnością rozgrywki. Na standardowych wersjach PS4 i Xbox One gra działa w 864p, z kolei na PS4 Pro i Xbox One X gra wyciąga już 1080p. Gra maksymalnie wyciąga 30 klatek, na szczęście przez większość czasu gry płynność jest stała. W przypadku większych akcji na PS4 zdarzają się spadki o jedną, dwie klatki.
DF donosi, że na starszych konsolach pojawia się efekt szarpania obrazu. Dzieje się tak gry na ekranie pojawia się obraz z dwóch klatek, co powoduje przesunięcia obrazu.
A Wy graliście już? Jeżeli tak to na jakim sprzęcie?
