Kiedy powstawał skład Emeritos Banditos, większość fanów CS-a przyjęła to z entuzjazmem, ale też rezerwą. Ludzie cieszyli się z powrotu znanych twarzy do CS-a, ale nikt nie oczekiwał po Emerytach żadnych sukcesów. Może niesłusznie?
Oczywiście nikt nie nastawia się na walkę Emeritos Banditos w ESL Pro League, ale już wczorajszy awans do play-offów ESEA Intermediate pokazuje, że w tym składzie nadal drzemie jakiś potencjał. ESEA Intermediate to w ekosystemie ESL odpowiednik 5. ligi, a walka w play-offach będzie się toczyła o awans do czwartej, a nawet trzeciej – w przypadku wygranej całych play-offów – ligi.
Zespół gra aktualnie w składzie:
- Jarosław “pashaBiceps” Jarząbkowski,
- Piotr “Izak” Skowyrski,
- Mateusz “PAGO” Pągowski,
- Paweł “saju” Pawelczak
Piątym zawodnikiem, w zależności od potrzeb i możliwości jest ktoś z trójki: Paweł “Leh” Lehman, Tomasz “phr” Wójcik, Damian “peVoR” Kozioł. Ostatnie starcie w walce o play-offy ESEA Intermediate prawdopodobnie kosztowało wielu kibiców mnóstwo nerwów – rozgrywane systemem BO1 starcie z niemiecką ekipą Royal Estate zakończyło się wynikiem 25:23. Graczem meczu po stronie Emeritos Banditos został Damian “peVoR” Kozioł, który zakończył starcie z 40 fragami.
Zobacz: Esport oraz pashaBiceps w UWADZE! Tym razem – pozytywnie
Emeritos Banditos to nie jedyny polski zespół, który powalczy o szansę w play-offach. Oprócz nich, w akcji zobaczymy także Team MCE, Gloria Victoribus Clan i Śląsk Wrocław Esports.
