Google opisuje swoją nową usługę, Stadia, jako przyszłość grania, której najważniejszą cechą ma być dostępność wszędzie i dla każdego – a to oznacza, że Stadia nie może pomijać potrzeb graczy niepełnosprawnych.
Dlatego też do kontrolowania gier wspieranych przez Stadia będziemy prawdopodobnie mogli wykorzystać nie tylko każdy dostępny “domyślny” kontroler z naszych platform do grania. Wśród wspieranych urządzeń ma się znaleźć także jeden z najnowszych pomysłów Microsoftu – Xbox Adaptive Controller. Taką informację potwierdzili przedstawiciele Google – i to od samego początku działania usługi.
Zobacz: „Esport łączy a nie dzieli” – niepełnosprawni goścmi turnieju esportowego na Stadionie Narodowym
Dla przypomnienia, Google Stadia ma być usługą, polegającą na streamowaniu gier z chmury, “postawionej” na bardzo wydajnym sprzęcie i dostępną dla praktycznie każdego. A jeśli nie pamiętacie jak dokładnie wygląda i jak działa Xbox Adaptive Controller, to poniżej filmik, który Wam to przypomni.
Jaki powinien być Waszym zdaniem kolejny krok branży gier w stosunku do graczy niepełnosprawnych?