Strona głównaRecenzjeAkcesoriaHyperX Cloud Mix 2 Buds – dokanałowe słuchawki dla graczy i nie...

HyperX Cloud Mix 2 Buds – dokanałowe słuchawki dla graczy i nie tylko [recenzja]

FacebookTwitterWykopRedditLinkedInPinterestEmailPrintShare

Zawsze ceniłem sobie prostotę słuchawek przewodowych, jednak są sytuacje, w których łączność bezprzewodowa jest wygodniejsza. A gdy jeszcze wygoda idzie w parze z wysoką jakością dźwięku, wtedy mamy zestaw idealny.

Jedną z największych zalet słuchawek przewodowych jest brak konieczności ich ładowania – podłączasz i działają. Chociaż nie zawsze, bo przewód może się złamać i wtedy ze słuchania nici. Ten plącze się i łatwo go przyciąć suwakiem od kurtki, łatwo także nim zahaczyć podczas wykonywania różnych czynności, w tym ćwiczeń. W takich sytuacjach plasterkiem na bolące miejsce są słuchawki bezprzewodowe BT.

Tak się złożyło, że na moje redakcyjne biurko trafiły dokanałowe słuchawki bezprzewodowe HyperX Cloud Mix 2 Buds, przeznaczone dla graczy oraz miłośników muzyki. Zanim jednak przyjrzymy się im nieco bliżej, sprawdźmy, co do powiedzenia na ich temat ma producent.

HyperX Cloud Mix 2 Buds – specyfikacja techniczna:

  • Typ słuchawek: bezprzewodowe słuchawki dokanałowe;
  • Typ obudowy: earbuds;
  • Materiały: aluminium, plastik, ekoskóra;
  • Impedancja: 16 Ohm;
  • Redukcja hałasu: TAK – Active Noise Cancelling: Hybrid;
  • Zasilanie: akumulatory litowo-jonowe;
  • Mikrofon: TAK – wbudowany;
  • Masa: 8,8 g – obie słuchawki, 33,8 g – etui ładujące;
  • Łączność: bezprzewodowa Bluetooth 5.3;
  • Kodeki: SBC, AAC, LC3;
  • Oprogramowanie: HyperX NGENUITY;
  • Dodatkowe: adapter 2,4 GHz USB-C redukujący opóźnienia;
  • Obsługa dotykiem: TAK;
  • W zestawie: słuchawki, przewód USB-A/USB-C, adapter bezprzewodowy USB-C 2,4 GHz, etui do ładowania, wkładki douszne (3 rozmiary).

Wygląd i jakość wykonania

Pomimo tego, że HyperX Cloud Mix 2 Buds to słuchawki przeznaczone dla graczy, producent nie szalał z designem i postawił na klasyczną matową czerń. W pudełku oprócz słuchawek znajdziemy także czarne etui, które służy jako baza do ładowania pchełek. Do tego adapter 2,4 GHz USB-C.

Niewielkie etui jest lekkie, waży niecałe 34 gramy. Jest zaokrąglone i łatwo mieści się w kieszeni spodni. Jest nieco większe niż klasyczna zapalniczka, a że palenie nie jest ani zdrowe, ani modne, to taka zamiana wyjdzie każdemu na dobre. Etui spokojnie zmieści się w małej kieszonce jeansów, która przez jednych nazywana jest kieszonką kondonówką, przez innych kieszenią na wypłatę, a ja w niej noszę kluczyki do samochodu. Etui wykonane jest z czarnego matowego tworzywa, przyjemnego w dotyku. Pudełeczko ozdobione jest delikatnym logo HX na klapie. Klapka wspierana jest przez mechanizm sprężynowy, dzięki czemu nie otwiera się przez przypadek. Etui wyposażone jest także w port USB-C do podłączenia ładowarki oraz przycisk do parowania słuchawek.

W zestawie znajdziemy także adapter 2,4 GHz, który stylistycznie utrzymany jest w tej samej kolorystyce co etui. Urządzenie umożliwia podłączenie słuchawek bez wykorzystywania łączności BT. Można go wykorzystać do połączenia zestawu z PC. Główną zaletą jest redukcja opóźnień w komunikacji. Jest to przydatne zwłaszcza podczas dynamicznych gier online. Adapter do komputera podłączymy za pomocą dołączonego w zestawie przewodu USB-A/USB-C.

Do słuchawek dołączone są także trzy zestawy silikonowych wkładek, dzięki czemu dopasujemy urządzenie do wielkości naszych kanałów słuchowych, tak aby było jak najwygodniej. Złe dopasowanie nakładek może powodować wypadanie pchełek z uszu lub powodować dyskomfort.

Słuchawki, podobnie jak reszta zestawu, wykonane są z czarnego tworzywa o przyjemnej w dotyku strukturze. Zewnętrzna część słuchawek wykonana jest z połyskliwego czarnego plastiku ozdobionego logo HyperX. W tym miejscu znajduje się także dotykowy pasek, służący do sterowania dźwiękiem – pauzowanie muzyki i przełączanie utworów.

Obie pchełki są lekkie, ich łączna masa to 8,8 grama, a dzięki silikonowym wkładkom bardzo dobrze leżą w uchu. Jeżeli jednak nie korzystacie na co dzień z modeli dokanałowych, to trzeba przyzwyczaić się do sposobu ich noszenia oraz tego, że czujemy się odcięci od świata zewnętrznego.

Jakość dźwięku

Jeżeli chodzi o jakość dźwięku, to HyperX spisał się na medal. Pomimo niewielkich rozmiarów, model ten znajduje zastosowanie zarówno podczas grania, jak i słuchania muzyki na zewnątrz czy w miejscach publicznych. Twórcy zadbali o szeroki zakres kompatybilności urządzenia. HyperX Cloud Mix 2 Buds wspierają trzy kodeki: SBC, AAC oraz LC3. Te, w połączeniu z 9 mm przetwornikami, zapewniają głęboki i wyraźny bas oraz czyste i wyraźne wysokie tony. Do tego dochodzi szeroka scena średnich tonów, co pozwala na wyłapanie nawet drobnych detali w ulubionych piosenkach. Te niepozorne słuchawki świetnie sobie radzą zarówno z muzyką klasyczną, jak i hitami lat 80., psychodelicznym rockiem czy klasykami muzyki elektronicznej. No i nie zapominajmy o wrażeniach z grania, bo dzięki nim nie umknie Wam żaden ruch czającego się za ścianą przeciwnika. Podczas rozgrywki, a zwłaszcza w grach online, warto pamiętać o podłączeniu zestawu za pomocą dołączonego adaptera 2,4 GHz – dzięki niemu niwelujemy opóźnienia, co daje nam przewagę nad przeciwnikami.

HyperX Cloud Mix 2 Buds to także znakomita alternatywa dla klasycznych zestawów BT do połączeń telefonicznych. Obie słuchawki wyposażone są w mikrofony, dzięki czemu możemy być w stałym kontakcie również podczas gry z przyjaciółmi. Mikrofony wspierają redukcję szumów oraz wykorzystują algorytmy uczenia maszynowego, dzięki czemu do naszych rozmówców nie docierają dźwięki z naszego otoczenia.

Ale nie tylko inni lepiej nas słyszą – dzięki wsparciu technologii ANC (Active Noise Cancelling) słuchawki wyciszają hałas pochodzący z otoczenia. Na początku jednak trzeba się do tego przyzwyczaić – ja czułem się, jakbym był odcięty od świata zewnętrznego. Jednak na dłuższą metę jest to bardzo wygodne i pomaga się wyciszyć oraz rzeczywiście odciąć od niepożądanych dźwięków. Dostępne mamy dwa tryby redukcji hałasu z zewnątrz. Tryb Cancellation praktycznie odcina nas od zewnętrznych dźwięków – lepiej jednak nie korzystać z niego podczas poruszania się po mieście. Świetnie sprawdza się w zatłoczonych i głośnych miejscach, w których nie spodziewamy się potrącenia przez samochód lub upadku fortepianu na głowę. W standardowych warunkach w zupełności wystarcza tryb Transparency, który nie odcina nas całkowicie od świata zewnętrznego i pozwala słyszeć część tego, co dzieje się obok nas.

Zmiany ustawień, trybu oraz sprawdzenia poziomu naładowania baterii dokonamy w aplikacji HyperX NGENUITY dostępnej na systemy Android, iOS oraz Windows. Aplikacja umożliwia też włączenie automatycznej pauzy, która wstrzyma muzykę, gdy tylko wyjmiemy jedną słuchawkę z ucha. Czas pracy na baterii zależny jest od tego, czy korzystamy z ANC. Bez włączonej funkcji spokojnie zapewnimy sobie 7 godzin ciągłego słuchania muzyki. Po ponownym naładowaniu w etui dostajemy łącznie około 20 godzin pracy. Po włączeniu ANC czas pracy na baterii skraca się do około 5-6 godzin, a po naładowaniu w etui dostajemy łącznie 15 godzin pracy. Biorąc pod uwagę, jak małe są słuchawki, jest to całkiem zadowalający wynik.

Podsumowanie i ocena

HyperX Cloud Mix 2 Buds to zestaw słuchawkowy, który z czystym sercem mogę polecić zarówno do słuchania muzyki, jak i grania – stacjonarnego oraz mobilnego. Przyjemny design sprawdzi się zarówno w uszach młodszych, jak i nieco bardziej doświadczonych graczy. Przyzwoity czas pracy na baterii oraz możliwość doładowania baterii z etui zapewnia nam do 20 godzin słuchania muzyki i grania.

Wysoka jakość dźwięku oraz opcja redukcji szumów sprawiają, że ich użytkowanie to czysta przyjemność. Należy pamiętać tylko o dobraniu odpowiednich gumek spośród trzech rozmiarów znajdujących się w zestawie.

Gracze stacjonarni docenią adapter niwelujący opóźnienia, co znajduje zastosowanie w rozgrywce online.

Jeżeli poszukujecie dobrej jakości pchełek, to zdecydowanie powinniście wziąć pod uwagę HyperX Cloud Mix 2 Buds.

Ocena: 8/10

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

SoSlowGamer
Redaktor, szef działu retro

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię

Exit mobile version