Strona głównaRecenzjeAkcesoriaIdealna i niedroga mysz gamingowa? – recenzujemy Dream Machines DM4 EVO S

Idealna i niedroga mysz gamingowa? – recenzujemy Dream Machines DM4 EVO S

Dream Machines – znany producent komputerów i akcesoriów dla graczy, udowodnił, że gamingowa mysz wysokiej jakości wcale nie musi być droga. Przedstawiamy Wam DM4 EVO S.

Jako gracz zawsze mam dwa problemy, pierwszym z nich jest stworzenie i nazwanie postaci w grach, a drugim jest wybór myszki gamingowej. Dobranie sprzętu, dopasowanego do indywidualnych preferencji to podstawa, niezależnie od tego czy gramy głównie w RPG, MOBA czy FPS. Mysz musi leżeć dobrze w dłoni, mieć odpowiednią masę, liczbę przycisków, sensor i tak dalej. Najgorszym momentem jest jednak ten, gdy okazuje się, że nasz gryzoń idealny kosztuje tyle, co rata kredytu hipotecznego.

Dream Machines DM4 EVO S

Na szczęście na rynku pojawia się coraz więcej sprzętów, które łączą w sobie nie tylko wysoką jakość, ale przede wszystkim atrakcyjną cenę, która nie przyprawia o ból głowy. Tak w kilku słowach można opisać DM4 EVO S firmy Dream Machines.

Specyfikacja techniczna DM4 EVO S:

  • Sensor: Optyczny PMW3370;
  • DPI: 400, 800, 1600, 3200, 5000, 19000;
  • Przełączniki: 7 Kailh + scroll;
  • Żywotność: LPM i PPM – Kailh GM 8.0, 80 milionów kliknięć, przyciski boczne 3 miliony kliknięć;
  • Scroll: Huano;
  • Prędkość maksymalna: 7,0 m/s;
  • Polling Rate: 1000 Hz;
  • LOD: ~1,8 mm;
  • Łączność: USB z pozłacanym wtykiem, przewód 1,8 m typu sznurówka;
  • Kolor: czarny, mat;
  • Podświetlanie: Logo, scroll, dół myszki;
  • Masa: 97 g (bez przewodu);
  • Wymiary: 126 × 63 × 40 mm;
  • Cena: 139 złotych.

Wygląd i jakość wykonania

Dream Machines DM4 EVO S to mysz przeznaczona dla graczy. Oznacza to, że oferuje nie tylko niezawodność i szereg udogodnień, ale również cechuje się niebanalnym designem. Urządzenie zostało wykonane z przeznaczeniem dla graczy praworęcznych z uwzględnieniem anatomicznych kształtów. To sprawia, że chwyt jest bardzo wygodny i nie ma szans, że gryzoń wypadnie nam z dłoni, nawet przy intensywnej i długiej rozgrywce.

DM4 EVO S została wyposażona w siedem przycisków, w tym dwa boczne pod kciukiem. Dzięki temu sprawdza się nie tylko w dynamicznych grach FPS, ale także w grach MOBA, MMO czy Action RPG.

Na grzbiecie myszki, pomiędzy lewym i prawym przyciskiem, umieszczony został podświetlony scroll, pełniący również rolę przycisku. Rolka pokryta jest gumą, co zwiększa jej przyczepność do palca i ułatwia przewijanie. Co więcej, działa praktycznie on bezgłośnie, a podczas scrollowania wyczuwalny jest delikatny skok.

Zaraz za rolką znajdziemy dwa przyciski odpowiedzialne za ustawienie czułości sensora PMW3370. A nieco dalej umieszczone zostało podświetlone logo DM.

Ostatni z dostępnych przycisków został zlokalizowany na spodzie urządzenia, odpowiada on za włączenie i wyłączenie wielobarwnego podświetlenia dolnej krawędzi myszy.

DM4 EVO S spoczywa na czterech teflonowych ślizgach, które minimalizują tarcie zarówno na podkładce materiałowej jak i blacie biurka. Co więcej, w zestawie znajdziemy ich zapasowy komplet.

 

Łączność z komputerem zapewnia przewód USB o długości 1,8 metra, z pozłacaną końcówką. Jest to tak zwana sznurówka, czyli bardzo lekki i miękki przewód, który nie szura po biurku i jest praktycznie niewyczuwalny podczas korzystania z DM4 EVO S.

Obudowa wykonana jest z czarnego tworzywa dobrej jakości z lekko wyczuwalną pod palcami fakturą, która poprawia pewność chwytu. Wszystkie elementy są dobrze ze sobą spasowane dzięki czemu podczas korzystania czy klikania nie słychać żadnych niepożądanych dźwięków.

Przełączniki, sensor

Tak jak wcześniej wspominałem, w przypadku DM4 EVO S producent udowodnił, że gamingowa mysz wysokiej jakości wcale nie musi być droga. W cenie 139 złotych bez problemu wyposażył urządzenie w świetnej jakości sensor i przełączniki.

I tak lewy oraz prawy przycisk DM4 EVO S został uzbrojony w przełączniki Kailh GM 8.0, które cechują się świetnym czasem reakcji oraz wykazują bardzo dużą żywotność wynoszącą nawet 80 milionów kliknięć. Zatem nawet zapaleni gracze StarCrafta z powodzeniem będą jej używać przez długi czas.

Sercem „systemu” jest sensor PixArt 3370, który obecnie jest jednym z najlepszych na rynku. Do jego kluczowych zalet należy szeroki zakres czułości od 400 do 19000 DPI, pozwalający wybrać tą najodpowiedniejszą dla nas. DPI możemy przełączać za pośrednictwem umieszczonych za scrollem przycisków. Do wyboru mamy DPI  400/800/1200/2400/19000. Jeżeli ktoś zapyta, po co aż 19000 DPI, to z pewnością nigdy nie korzystał z ekranu czy projektora o rozdzielczości 4K. Przy tak dużych rozdzielczościach korzystanie z 2400 DPI to katorga. Dla rozdzielczości FHD idealnie sprawdzają się pozostałe DPI.

Kolejna sprawa to szybkość śledzenia ruchu, która według producenta wynosi DM4 EVO S wynosi 7 m/s. (według naszych pomiarów było znacznie lepiej). Co w połączeniu z precyzją sprawia, że w naszych rękach może stać się śmiertelnie niebezpiecznym narzędziem, przechylającym szalę zwycięstwa na naszą stronę praktycznie w każdej grze.

Testy DM4 EVO S wykonałem przy użyciu aplikacji Enotus Mouse Test v0.1.4. Pomiary zostały wykonane odpowiednio dla DPI 400/800/1200/2400/19000, rozdzielczość mojego ekranu to 1920 × 1080 pikseli.

Chociaż producent twierdzi, że DM4 EVO S działa z maksymalną prędkością 7.0 m/s to według pomiarów jest jeszcze lepiej. Maksymalna wartość wynosiła 9,46 m/s. Największa precyzja wynosząca 99,9% została wskazana dla DPI 2400. Prędkość odświeżania oscylowała w granicach 990 – 999 Hz.

Duży zakres DPI sprawia, że DM4 EVO S możemy używać praktycznie z każdą dostępną rozdzielczością ekranu. Posiadacze monitorów i projektorów 4K powinni ją za to pokochać. Z kolei 2400 DPI, przy tej rozdzielczości ekranu, to idealna precyzja i komfort użytkowania.

Podświetlenie

W DM4 EVO S podświetlone są trzy punkty, logo, scroll oraz spód myszki. A jeżeli jednak nie przepadacie za podświetleniem od spodu, to można je wyłączyć dedykowanym przyciskiem. Całość idealnie się ze sobą komponuje, a przy tym nie wpływa negatywnie na komfort użytkowania podczas gry. Oprócz funkcji dekoracyjnej podświetlenie ma również funkcję informacyjną. Każdy z ustawionych progów DPI ma przypisany kolor, dzięki czemu możemy zweryfikować, jaką rozdzielczość wybraliśmy.

Oprogramowanie

Oprogramowanie do DM4 EVO S już dostępne na stronie producenta.

Podsumowanie i ocena

DM4 EVO S to bardzo udana konstrukcja. W cenie 139 złotych dostajemy urządzenie, które sprawdza się idealnie jednakowo podczas grania w wymagające gry FPS, MOBA, RPG oraz codziennego korzystania z komputera. Zastosowane przełączniki Kailh GM 8.0 oraz sensor PixArt 3370 sprawiają, że każdy nasz ruch oraz kliknięcie są idealnie przenoszone na ekran. Szeroki zakres DPI 400-19000  pozwoli na dopasowanie ustawień pod aktualne potrzeby i pod rozdzielczość ekranu z jakiego korzystamy. Świetny polling rate sprawia, że każdy ruch myszką zostanie precyzyjnie zarejestrowany. Maksymalna prędkość na poziomie 9,46 m/s, co zapewnia wielką precyzję, nawet przy bardzo szybkim poruszaniu myszką.

Model ten bardzo dobrze leży w dłoni i jest lekki. Zastosowany przewód typu sznurówka jest praktycznie niewyczuwalny podczas korzystania z DM4 EVO S. Subtelne podświetlenie nadaje jej niebanalnego wyglądu. A ślizgi teflonowe sprawiają, że mysz na blacie biurka jak i na podkładce prowadzi się lekko i przyjemnie.

Tym samym Dream Machines udowodniło, że mysz dla graczy wyposażona w części z górnej półki wcale nie musi być droga. Inni producenci powinni z tego wyciągnąć wnioski.

Ocena 9/10

Zalety

  • Stosunek ceny do jakości;
  • Przełączniki Kailh GM 8.0;
  • Sensor PixArt 3370;
  • Świetnie leży w dłoni;
  • Ciekawy efekt podświetlenia spodu urządzenia;
  • Przewód typu sznurówka;
  • Lekka konstrukcja;
  • Wysoka prędkość maksymalna i pooling rate;
  • Bardzo szeroki zakres DPI;
  • Zapasowe ślizgacze;
  • Niska cena;
  • Solidna konstrukcja.

Wady

  • Czekam na oprogramowanie.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

SoSlowGamer
Redaktor, szef działu retro

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię

Exit mobile version