O tym, że Katowice są niezwykle ważne na esportowej mapie świata wiadomo nie od dziś. Co rok odbywające się finały kolejnych sezonów Intel Extreme Masters, fantastyczna publiczność, kibicująca każdemu bez względu na kraj pochodzenia, w końcu jeden z dwóch finałów ESL Pro Tour Masters Championship w CS:GO… Można tak wymieniać i wymieniać. A teraz stają się jeszcze ważniejsze.
Gdyby zapytać fana StarCrafta II, jakie wydarzenie esportowej jest najważniejsze w sezonie, zapewne bez wahania odpowie, że finały World Championship Series, odbywające się co rok równolegle z każdym BlizzConem. Finały Intel Extreme Masters w SCII również są traktowane bardzo prestiżowo, ale jednak to mistrzostwo WCS jest starcraftowym Mistrzostwem Świata. A właściwie był… bo WCS jaki znaliśmy do tej pory przestaje istnieć, a jego rolę przejmie ESL Pro Tour StarCraft II. W dodatku finał tego cyklu będzie tylko jeden, a nie jak w przypadku CS:GO dwa w sezonie. I odbywać się będzie w Katowicach na Intel Extreme Masters. Edycja 2020 to pierwszy turniej finałowy tego cyklu.
Zobacz: Blizzard wprowadza płatne mapy do StarCraft II
Oprócz finału w Katowicach, na cykl ESL Pro Tour StarCraft II składać się będzie pięć turniejów – cztery w ramach eventów DreamHack oraz jeden organizowany przez ESL. Oprócz tego, co tydzień ESL organizować będzie turnieje cotygodniowe, pełniące rolę eliminacji. Pula nagród ESL Pro Tour StarCraft II w latach 2020 i 2021 wynosić ma aż 1,9 miliona dolarów.
Zobacz: Zmiany na IEM Katowice 2020! Koniec z wczesnym wejściem, bilet gwarancją dobrego miejsca
To nie koniec dobrych wiadomości dla fanów strategii Blizzarda, którzy – jak można wyczytać z dotychczasowych reakcji w social media – cieszą się z takiego obrotu sprawy odnośnie StarCrafta. Częścią ESL Pro Tour stanie się też Warcraft III w wersji Reforged. Tutaj kilka rodzajów turniejów w sezonie ma prowadzić do wielkiego finału, w którym do wygrania będzie 200 tysięcy dolarów. Skromnie, ale to dopiero 1. sezon – zobaczymy co będzie dalej.
