Jedi: Fallen Order to kolejna gra z uniwersum Gwiezdnych Wojen. Póki co jest ona owiana pewną dozą tajemnicy. Jednak najnowsze pogłoski sugerują, że może mieć wiele wspólnego z całkiem niezłym The Force Unleashed.
Takie informacje zostały podane przez Making Star Wars Podcast. Pochodzą one bezpośrednio od osoby zaangażowanej w produkcję gry studia Respawn Entertainment. Nie chodzi jednak o powiązanie historyczne, a raczej styl rozgrywki. Jednocześnie ma to być produkcja mocno nastawiona na historię i bohaterów. Przy okazji zapomnijcie o multiplayerze. Jedi: Fallen Order ma być typową grą dla pojedynczego gracza, zapewne z wieloma elementami jeszcze do niedawna zarezerwowanymi dla gatunku RPG.
Gra ma być w pełni zgodna z kanonem i tym, co do tej pory oglądaliśmy w filmach, serialach animowanych i czytaliśmy w książkach lub komiksach. Akcja będzie się działa między trzecim i czwartym epizodem, czyli w trakcie trwania czystek wśród Jedi. Sami wcielimy się w adepta jasnej strony mocy, który przetrwał Rozkaz 66 i teraz będzie ścigany przez siły Imperium. Jego celem nie tylko będzie przetrwanie, ale też stworzenie opozycji dla ciemnej strony mocy.
Póki co nie wiemy, kiedy dokładnie gra zadebiutuje. Aktualnie mówi się o przełomie 2019-2020 roku. Jedi: Fallen Order ma trafić na PC, PS4 i XOne.
