Potwierdziły się wczorajsze plotki. Marka Mad Catz, znana z produkcji akcesoriów dla graczy, wróciła z zaświatów. Nowi szefowie, nowe pomysły i przede wszystkim całkiem nowa linia produktów – to zostało wczoraj zapowiedziane.
Problemy firmy Mad Catz zaczęły się w 2015 roku. Amerykańska marka wyprodukowała wtedy oficjalne akcesoria do gry Rock Band 4. Tytuł nie spotkał się ze zbyt dużym zainteresowaniem graczy, co doprowadziło do straty w wysokości aż 11 mln dolarów. Marka straciła płynność finansową. Na początku 2016 roku z firmy odeszło jej dwóch szefów – Darren Richardson oraz Thomas Brown. Razem z nimi zwolniono aż 37 procent całej załogi. Restrukturyzacja miała uratować przedsiębiorstwo. Za 13 mln dolarów Logitech kupił markę Saitek. Jednak ostatecznie w marcu 2017 roku konieczne było zgłoszenie wniosku o upadłość.
Teraz marka Mad Catz wraca do życia. Oficjalna nazwa to Mad Catz Global Limited. Przedstawiciele firmy zapewniali o nowych pomysłach, nowym podejściu i przede wszystkim zapowiadali całą gamę nowych produktów. Szczegóły poznamy na targach CES 2018 w Las Vegas, ale już dzisiaj wiemy, że zobaczymy nowe myszki z serii R.A.T., klawiatury z linii S.T.R.I.K.E., słuchawki F.R.E.Q. oraz podkładki G.L.I.D.E.
Okazuje się, że markę Mad Catz uratowali… Chińczycy. Prawie całość została wykupiona przez Azjatów, którzy postanowili zachować firmę przy życiu i nadal kontynuować produkcję akcesoriów. Miejmy nadzieję, że będzie im to szło całkiem nieźle.
Źródło: TechSpot
