Major CS:GO zmieni lokalizację z hali na stadion? W akcji bierze udział nawet Maracana

Brazylia kocha dwie formy rywalizacji – piłkę nożną i esport. Skąd o tym wiemy? Po wczorajszym ogłoszeniu turnieju rangi Major w Rio, największe brazylijskie stadiony proszą na twitterze o możliwość goszczenia najlepszych zawodników CS:GO.

Wczoraj ESL oraz Valve ogłosiły, że na przełomie października i listopada, odkładany z powodu pandemii Major CS:GO w końcu zawita do Rio. Areną zmagań miałaby być Jeunesse Arena – hala na 15 tys. widzów. Od początku było wiadome, że turniej będzie się cieszył ogromnym zainteresowaniem, ale to co się dzieje od podania tej informacji oficjalnie chyba przerasta największe marzenia niejednego fana esportu.

Najpierw podano informację, że ludzie odpowiedzialni za dystrybucję biletów otrzymują po kilkaset zapytań o możliwość zakupu wejściówek w ciągu godziny. To jednak nic w porównaniu z “akcją”, o ile można ją tak określić, która pojawiła się późnym wieczorem. Pierwszy był położony w Sao Paulo stadion Allianz Parque, który poprosił ESL i Valve o możliwość „pogadania”. Prośbę tę poparł s1mple, który napisał (zapewne z przymrużeniem oka), że albo turniej zagości na stadionie, albo on się nie pojawi. Było to w oczywisty sposób lekko żartobliwe nawiązanie do pasji Brazylijczyków do piłki nożnej i esportu, CS:GO w szczególności. Potem przyłączył się stadion drużyny Athletico Paranaense, zlokalizowany w Buenos Aires, a na koniec… chyba najbardziej legendarna i największa arena na świecie – mogąca pomieścić niemal 80 tys. widzów Maracana, tworząc nawet “okolicznościowy” hashtag.

Jakie są szanse, że Major faktycznie zagości na stadionie piłkarskim? Historia esportu zna już przypadki, kiedy najważniejsze imprezy sezonu rozgrywane były na takich właśnie arenach – że wspomnę chociażby finały Worlds League of Legends, których gospodarzem był Stadion Olimpijski w Pekinie. Jednak tam była to sytuacja od początku planowana – tutaj w grę wchodzą umowy na wynajem hali, jak również kwestie logistyczne dla kibiców z całego świata. Ciężko sobie wyobrazić, żeby ktoś, kto zarezerwował hotel w Rio, nagle musiał go zmienić na coś położonego w oddalonym o prawie 450 km Sao Paulo.

Ale znając zapał Brazylijczyków żadnego scenariusza nie można do końca wykluczyć. Major na stadionie? Kto wie…

0

0