Najciekawsze premiery gier – marzec 2020

Po spokojnym początku roku powoli zaczynamy wchodzić w większe premiery. Będzie czas na grind, strzelanie do potworów i relaks na kanapie, z Nintendo Switchem w ręku. W marcu każdy powinien znaleźć coś dla siebie.

Tom Clancy’s The Division 2: Władcy Nowego Jorku (PC, PS4, Xbox One)

Krótka piłka: pierwsza, pełnoprawna ekspansja do The Division 2. Chociaż gra mogła spowolnić nieco swój proces rozwoju od momentu wypuszczenia Raidu, jedno ze swoich popularniejszych IP Ubisoft postanowił odświeżyć całym dodatkiem. Władcy Nowego Jorku to na pierwszy rzut oka dużo więcej tego, do czego przyzwyczaiło nas do tej pory The Division. Deweloperom udało się podobno naprawić trochę irytujących aspektów podstawowej wersji gry, end game powinien być nieco przyjemniejszy, ale ostatecznie odnajdą się w tym dodatku głównie ci, którzy do tej pory lubili tę grę.

Premiera 3 marca

Black Mesa (PC)

Tytuł dla graczy pamiętające coraz odleglejsze już lata 90-te. Crowbar Collective zabrał się za remake legendarnego Half-Life’a z 1998 roku. Dla osób, które pamiętają oryginalną wersję gry, będzie to nie lada przygoda. Black Mesa ma być bowiem wiernym odwzorowaniem pierwszej części. Zarówno pod względem fabularnym, jak i mechanicznym.

Premiera 5 marca

Ori and the Will of the Wisps (PC, Xbox One)

Jedna z najładniejszych I najprzyjemniejszych platformówek aktualnej generacji doczekała się swojej drugiej odsłony. Po Blind Forest przyszedł czas na Will of the Wisps. Znów przyjdzie nam wcielić się w Oriego, którym przemierzać będziemy kolejną, rozbudowaną mapę. Miłośnicy metroidvanii, fani podbijającego ostatnio serca graczy Hollow Knighta, w połowie marca dostaną tytuł wręcz obowiązkowy.

Premiera 11 marca

Nioh 2 (PS4)

Miesiąc sequeli i kontynuacji kontynuuje znany i lubiany soulslike od Team Ninja. Od czasów Sekiro nie mieliśmy większego tytułu z tego gatunku, co zmieni się już niedługo dla posiadaczy PlayStation 4. Po trzech latach od premiery pierwszej części deweloperzy zdecydowali się opowiedzieć historię sprzed ostatnich wydarzeń. Chociaż wciąż zostajemy w alternatywnej wersji Japonii z XV – XVI wieku, fabuła powinna przedstawić nieco kontekstu dla pierwszej części.

Premiera 13 marca

Animal Crossing: New Horizons (Nintendo Switch)

Fanom Nintendo tego tytułu nie trzeba przedstawiać. Większość posiadaczy popularnego handhelda pewnie odlicza już dni do premiery od ładnych kilku miesięcy. Legendarne Animal Crossing, przesympatyczna symulacja wrzucająca nas do kolorowego miasteczka w roli jednego z mieszkańców, wreszcie doczeka się swojej odsłony na Nintendo Switch. Relaksująca rozgrywka, barwny świat i mnóstwo aktywności pochłaniających cały czas wolny. Must have dla fanów Stardew Valley, Rune Factory czy Harvest Moon.

Premiera 20 marca

Doom Eternal (PC, PS4, Xbox One)

Posiadacze większych I poważniejszych platform tego samego dnia będą cieszyć się z kolei absolutnym przeciwieństwem Animal Crossing, krwawym, dynamicznym i pełnym kreatywnych sposobów na mordowanie przeciwników Doom Eternal. Materiały oraz gameplaye krążące aktualnie po internecie jasno dały do zrozumienia, że debiutująca w tym roku kontynuacja odsłony z 2016 roku będzie dokładnie tym, czego fani oczekują od Dooma. Wcielamy się w postać z pierwszej części, łapiemy za broń i niedługo po wydarzeniach z jedynki, stajemy przed nowym zadaniem, uratowania Ziemi przed siłami piekła.

Premiera 20 marca

Half-Life: Alyx (PC)

Valve znalazł sposób, żeby większą grupę graczy zainteresować wirtualną rzeczywistością. Okazało się, że wystarczyło po prostu zapowiedzieć nowego Half-Life’a. W marcu dowiemy się, czy VR dorobił się swojego pierwszego system sellera. Alyx to shooter z perspektywą z pierwszej osoby, którego fabuła wrzuci nas pomiędzy wydarzenia z pierwszej i drugiej odsłony Half-Life’a. W przeciwieństwie do poprzednich tytułów, Alyx został zaprojektowany wyłącznie z myślą o VR. Jeżeli coś ma więc zaprezentować prawdziwy potencjał wirtualnej rzeczywistości, będzie to dzieło Valve.

Premiera 23 marca

Bleeding Edge (PC, Xbox One)

Ciekawostka dla graczy preferujących rozgrywkę online. Ninja Theory, twórcy Devil May Cry I Hellblade, postanowili zabrać się za drużynowy multiplayer. W przeciwieństwie do większości najpopularniejszych tytułów, Bleeding Edge będzie skupiał się wyłącznie na walce w zwarciu. Czteroosobowe drużyny zmierzą się ze sobą, korzystając z umiejętności oferowanych im przez dostępnych bohaterów.

Premiera 24 marca

0

0