Kolejny i zapewne nie ostatni raz gry obwiniane są za agresywne zachowanie. Kolumbijski szesnastolatek został oskarżony o zastrzelenie przyjaciela podczas grania w grę wideo.
Departament policji w Kolumbii powiedział, że 17-letni Cisco Knighter grał na konsoli w koszykówkę z trzema przyjaciółmi, gdy zaczęła się kłótnia. Podejrzany wyciągnął broń i postrzelił Knightnera w głowę. Chłopak zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Ze względu na wiek sprawcy jego nazwisko nie zostało podane do wiadomości publicznej. Stacja telewizyjna WLTX19 informuje, że był wieloletnim przyjacielem zastrzelonego. Policja potwierdziła, że sam się do nich zgłosił. Został oskarżony o morderstwo i posiadanie broni podczas brutalnego przestępstwa. Został zatrzymany w areszcie śledczym w Richard, chociaż władze nie powiedziały czy zamierzają oskarżyć go jak dorosłego.
W tę samą noc miał miejsce inny śmiertelny incydent w Kolumbii, w którym nastolatek rozpoczął strzelaninę z taksówkarzem. Obaj zginęli.
– Troje osób zginęło z powodu błahych problemów. Dwie z ofiar były nastolatkami i miały dostęp do nielegalnej broni. Zbyt wiele osób rozwiązuje spory w brutalny sposób. Wspólnie z naszymi partnerami społecznymi staramy się zapobiegać tego rodzaju przemocy – powiedział szef policji w Kolumbii.
Istnieje obawa, że gry wideo ponownie będą obwiniane za brutalne zbrodnie. Ostatni incydent miał miejsce niedługo po tym jak 28-letni Matthew Nicholson zastrzelił własną matkę podczas gry. Ponadto, po ostatniej strzelaninie w szkole w USA, gubernator obwinił gry komputerowe za agresywne zachowanie, o czym pisaliśmy tutaj.
Sklasyfikowanie przez WHO uzależnienia od gier, jako choroby wcale nie pomogło reputacji tej formy rozrywki. Pomimo wielu badań niepotwierdzających zależności między grami a agresywnym zachowaniem, bardzo często obwinia się je o strzelaniny i inne brutalne zachowania.
Źródło: techspot
