Wygląda na to, że Nintendo i Microsoft mogą przygotowywać się do ogłoszenia jakiejś współpracy.
Pierwsze plotki dotyczące wspólnego projektu Nintendo i Microsoftu zaczęły się blisko dwa miesiące temu. Phil Spencer pojawił się wtedy na transmisji Microsoftu z półką pełną gamingowych gadżetów w tle. Fani zaczęli bacznie przyglądać się wszystkim przedmiotom i oprócz figurki z Death Stranding dostrzegli Switcha.
Zobacz: Age of Mythology – gra powróci w odświeżonej wersji?
Do tego tematu powrócił niedawno Jeff Grubb z podcastu GamesBeat, mówiąc, że większość rzeczy na półce Spencera coś oznaczała. Oliwy do ognia dolał na Twitterzeznany leaker, potwierdzając niejako teorię Grubba.
The cat seems to be out of the bag on Nintendo and Xbox. You'll hear more in the fall
— Shpeshal Ed (@Shpeshal_Ed) April 10, 2021
Nie wiemy niestety wciąż, na czym polega ten wspólny projekt. Biorąc pod uwagę biblioteki obu firm, możliwości są ogromne. Switch może dostać Xbox Game Passa, Master Chief może trafić do Smasha albo dwójka gigantów zacznie pracować nad nową grą. Na konkrety będziemy musieli poczekać prawdopodobnie do oficjalnego ogłoszenia.