Wygląda na to, że idea Game Passa będzie ekskluzywna dla Microsoftu. Zdaniem Sony nie jest to opłacalny model.
Po wczorajszym pokazie PlayStation 5 poznaliśmy odpowiedzi na najbardziej nurtujące nas pytania. Nie oznacza to jednak, że nikt nie ma już żadnych wątpliwości. Wielu fanów Sony spodziewało się bowiem jakiejś reakcji na Game Passa Microsoftu. CEO Sony, Jim Ryan, temat potencjalnej subskrypcji od Sony wyjaśnił podczas ostatniego wywiadu dla GamesIndustry.biz.
Zobacz: Gears 5 na Xbox Series S zadziała w 120 klatkach
„Rozmawialiśmy już o tym wcześniej” – mówił w wywiadzie Ryan. – „Nie planujemy wrzucać nowych premier w jakiekolwiek subskrypcje. Te gry kosztują miliony dolarów, nawet ponad 100 milionów. Nie jest to dla nas opłacalne”. Później Ryan wyjaśnił również, że chcą uczynić gry większymi i lepszymi. Umieszczanie gier w dniu ich premiery w jakiś abonament nie idzie w parze z tym rozwojem.
Wygląda na to, że będzie to więc długofalowa, poważna przewaga Microsoftu nad Sony. Chociaż PlayStation ma swoje przekonujące exclusivy, Xbox ma dużo bardziej atrakcyjną cenowo ofertę. Podczas gdy Sony pozostanie prawdopodobnie wyłącznie przy swoim PS Plus, Microsoft kontynuuje rozwój Game Passa.
