Chociaż CD Projekt RED nie wydał w ostatnich miesiącach żadnej nowej gry AAA, to zaliczyli kilka świetnych miesięcy. Świadczy o tym aż 5-krotny wzrost sprzedaży Wiedźmina 3. Spora w tym zasługa wersji na Switcha, ale też serialu na Netflixie.
W połowie 2019 roku dowiedzieliśmy się, że sprzedaż Wiedźmina 3 przekroczyła liczbę 20 mln egzemplarzy, co jest wynikiem absolutnie rewelacyjnym. Ale nie ma czemu się dziwić. To przecież jedna z najlepszych gier ostatniej dekady i dla wielu deweloperów wzór do naśladowania. Rzecz w tym, że ta liczba prawdopodobnie jeszcze mocno wzrośnie.
Wszystko za sprawą bardzo dobrego wydania na Switchu oraz serialu Wiedźmin na Netflixie. Wszystko to sprawiło, że trzecia odsłona przygód Geralta z Rivii w wersji CD Projekt RED ponownie sprzedaje się jak ciepłe bułeczki. Według NPD Group w samych Stanach Zjednoczonych sprzedaż w grudniu wzrosła aż o 554 procent rok do roku. W większości za ten sukces odpowiada wersja na Switcha, ale nawet bez niej Wiedźmin 3 zaliczyłby 63-procentowy wzrost. A przecież mówimy o grze, która pierwotnie zadebiutowała prawie 5 lat temu – w maju 2015 roku!
NPD Group podało też ciekawe informacje na temat serialu Wiedźmin na Netflixie. Według ich danych w pierwszym tygodniu pierwszy odcinek obejrzało 19 mln osób na całym świecie. Serial ma też ponadprzeciętną statystykę ukończenia, bowiem aż 75 procent osób, które zaczęło oglądać pierwszy odcinek, obejrzało go przynajmniej w 90 procentach. Całkiem nieźle, co?
Zobacz także:
- Andrzej Sapkowski: słowiańskości w Wiedźminie tyle co trucizny w zapałce
- Wiedźmin 2. sezon – Nilfgaard dalej straszy fatalnymi zbrojami
- Animacja Netflixa opowie o życiu Vesemira
