PUBG to gra, która powoli miała umierać. Konkurencja ze strony Fortnite’a, powolne wprowadzanie aktualizacji i wciąż obecne problemy z optymalizacją sprawiły, że w produkcję z gatunku Battle Royale gra coraz mniej ludzi. Pomimo tego PUBG wciąż świetnie się sprzedaje.
Takie wnioski można wyciągnąć z cotygodniowych statystyk Steama. Największa platforma, na której znajduje się już ponad 30 tys. gier, co 7 dni chwali się najlepiej sprzedającymi się produkcjami. Wciąż numerem jeden na liście jest PlayerUnknown’s Battlegrounds. Taka sytuacja utrzymuje się od kilku tygodni. A jakby tego było mało, to na 3. miejscu znajduje się przepustka sezonowa PUBG Survivor Pas: Vikendi. Zresztą w ostatnich miesiącach liczba graczy wzrosła o kilkanaście procent. Wciąż daleko do rekordów, ale średnia ponad 500 tys. jednocześnie grających osób to świetny wynik.
Zobacz: PUBG Mobile ma więcej użytkowników niż Fortnite na wszystkich platformach
Jakie gry jeszcze sprzedawały się najlepiej na Steamie w dniach 7-13 stycznia? Pełna lista prezentuje się następująco:
- PLAYERUNKNOWN’S BATTLEGROUNDS
- RESIDENT EVIL 2 / BIOHAZARD RE:2
- Survivor Pass: Vikendi
- Tales of Vesperia: Definitive Edition
- Grand Theft Auto V
- ATLAS
- Raft
- MONSTER HUNTER: WORLD
- Insurgency: Sandstorm
- Tom Clancy’s Rainbow Six Siege – Year 4 Pass
A Wy wciąż gracie w PUBG czy wolicie Fortnite’a albo darmowe Ring of Elysium?