Epic Games Store to nie jedyna platforma z grami, która może zatrząść mocnymi fundamentami, na których spoczywał Steam. Wygląda na to, że Valve wkrótce będzie musiał walczyć z jeszcze jedną firmą, na dodatek dużo większą i bogatszą od Epic Games.
Tencent to firma, która może nie być znana przeciętnemu graczowi. Jeśli zaliczasz się do tego grona, to lepiej szybko zadrobić zaległości, bo prawdopodobnie jest to jedna z największych, jeśli nie największa firma w całej branży. Nie wierzysz? To musisz wiedzieć, że Tencent ma 100% udziałów w Riot Games, 40% w Epic Games, 80% w Grinding Gear Games (twórcy Path of Exile), 5% w Ubisoft i Activision Blizzard, 84,3% w Supercell i pakiet większościowy w Miniclip.
Zobacz: Steam zabijał granie na PC – twierdzi były pracownik Valve
Co to wszystko ma wspólnego ze Steamem? Bardzo dużo. Tencent to firma, która ma też własną platformę cyfrową w grami. Do tej pory nazywała się ona TGP, czyli Tencent Games Platform i była dostępna tylko w Chinach. Pomimo tego zrzeszała około 200 mln osób, co przy 125 mln Steama wygląda bardzo imponująco. Ale ta liczba wkrótce powinna się powiększyć, bo platforma zmienia nazwę na WeGame X i debiutuje w języku angielskim i w wersji z dolarami jako oficjalna waluta. Chińczycy zamierzają zawojować Zachód.
Zobacz: Bombardowanie recenzjami nie ma już sensu. Steam sobie z tym poradził
Póki co jednak nie ma sensu instalować WeGame X. Platforma jest jeszcze w fazie Early Access i nie znajdziecie na niej zbyt wielu gier. Poza tym firma Tencent ma podobno powiązania z chińskim rządem i wszystkie dane jej klientów trafiają do polityków, więc WeGame X od początku będzie budzić spore emocje. Nie zmienia to faktu, że Tencent to firma wielka, firma bogata i firma, która może sobie pozwolić na wiele. Dla Steama może to być kolejny, duży problem.
