Producent wykonawczy Netflixa prawdopodobnie przypadkowo zdradził datę premiery serialowego Wiedźmina. Rzeźnik z Blaviken zagości na naszych ekranach szybciej niż myśleliśmy?
Minął już ponad miesiąc od publikacji pierwszego trailer, a my wciąż nie znamy oficjalnej daty premiery serialowego Wiedźmina. Według plotek ma ona mieć miejsce w grudniu tego roku. Jednak informacje te nie zgadzają się z tym, co ujawnił Giovanni Altamarquez – producent wykonawczy Netflixa.
Zobacz: Reżyser Jokera musiał przez rok walczyć o film w kategorii R
Na jego profilach społecznościowych na Twitterze i Medium pojawiły się daty premier kilku seriali Netflixa. Na liście znalazł się również Wiedźmin. Według Altamarqueza Henryego Cavilla w roli Białego Wilka obejrzymy już 19 października. Zapytany o to na Twitterze odpowiedział, że to planowana data premiery, ale przez opóźnienia może ona zostać przełożona na początek listopada. Niestety, tweety już zostały przez niego usunięte.
Byłoby to zgodne z tym, co słyszeliśmy wcześniej, że premiera zaplanowana jest na czwarty kwartał 2019 roku. Większość osób stawiało na grudzień, chwilę przed Świętami Bożego Narodzenia. Wygląda na to, że prezent możemy dostać już wcześniej.
