PlayStation 5 nie ma szans z Xbox Anaconda? Przecieki wskazują na potwora Microsoftu

Polityka Microsoftu jest jasna – potężny sprzęt i abonamenty, gdzie za grosze mamy dostęp do setek gier, w tym nowości. A najnowsze przecieki wskazują, że naprawdę nowy Xbox Anaconda będzie niesamowitą maszyną.

Xbox Anaconda ma być jedną z dwóch wersji konsoli i wiele wskazuje na to, że będzie tą mocniejszą. Windows Central dotarło do informacji na temat specyfikacji konsoli, a ta przedstawia się bardzo imponująco. Moc obliczeniowa Xboxa Anaconda ma wynosić 12 teraflopów – to dwukrotnie więcej niż w przypadku Xboxa One X i niemal dwunastokrotnie więcej niż Xbox One S. Słabsza wersja next-gena Microsoftu, Xbox Lockhart, będzie miał 4 teraflopy, ale niektóre materiały marketingowe wskazują, że jej atutem ma być niezwykle atrakcyjna cena. Same teraflopy to jednak nie wszystkie atuty nowych konsol, bo mają nimi być między innymi także rdzenie odpowiedzialne za ray-tracing.

Zobacz: Xbox Anaconda – tańsza wersja będzie aż dwukrotnie słabsza? Prezentacja na E3 2019

A co dokładnie ma stać za tymi wynikami? 8-rdzeniowy procesor 3,5 Ghz, stworzony specjalnie na potrzeby nowych konsol, z nową architekturą i optymalizacją. Do tego 13 GB RAM i 3 GB tylko na potrzeby systemu operacyjnego. Do tego dyski NVMe SSD, które pozwolą na skrócenie czasu ładowania do kilku sekund. A jako wisienka na torcie, integracja z Project xCloud, dzięki której będziemy mogli grać już w trakcie pobierania plików. A dla posiadaczy sporej kolekcji gier z aktualnej generacji – wsteczna kompatybilność już od premiery konsoli.

Pełna, wstępna specyfikacja, w porównaniu z PS5, wygląda następująco: