Nowe wcielenie esportowego klasyka, czyli Quake Champions pojawia się na coraz większej liczbie turniejów. Kolejnym jest DreamHack Denver, na którym zakończyła się faza grupowa.
Największą niespodzianką tego turnieju jak do tej pory jest odpadnięcie z niego Sandera „Vo0” Kaasjagera, reprezentującego barwy drużyny Myztro. Holender dobrze wszedł w turniej, wygrywając z Jamesem „ScizRem” Gilmorem, ale kolejne dwa spotkania – z Johanem „toxjq” Quick i Michaelem „dooi” Deweyem – niestety nie potoczyły się po jego myśli.
Ostatecznie do fazy play-off awansowali: dooi, toxjq z grupy A, rapha i RAISY z grupy B, k1llsen i noctis z grupy C oraz GaRpY i DaHanG z grupy D. Pierwszy ćwierćfinał startuje dzisiaj o godzinie 19:15, natomiast wielki finał powinien się odbyć około godziny 5:45 rano. Fanów Quake Champions czeka więc długa i raczej bezsenna noc.
Oprócz zmagań indywidualnych w Denver rozgrywany jest także turniej drużynowy. Prym – bez utraty choćby jednego punktu – wiedzie tam Team Liquid, które obecnie czeka na swojego przeciwnika z drabinki przegranych.
Pula nagród turnieju Quake Champions to 70 tysięcy dolarów, a wszystkie spotkania można śledzić na oficjalnym kanale Quake na Twitch.
Źródło: wł.
