Testy
Testy zostały wykonane przy użyciu kalibratorów i1 Display Pro oraz Spyder 5 Pro. Alienware AW2518WF został wyposażony w matrycę TN o przekątnej 24,5 cala, wyświetlającą obraz w rozdzielczości 1920 x 1080 z czasem odświeżania do 240 Hz. Niestety producent nie zadeklarował zgodności wyświetlanych kolorów z przestrzenią barw sRGB. Zadeklarował za to 72% zgodność z paletą NTSC oraz kontrast statyczny na poziomie 1000:1. Maksymalna jasność ekranu według specyfikacji to 400 nitów.
W pierwszej kolejności wykonałem testy na ustawieniach fabrycznych, dla których zarówno jasność oraz kontrast ustawione są na 75%. Natywna luminacja matrycy wynosiła 272 nity, co jest mniej więcej 1/3 deklarowanej maksymalnej wartości. Nieco gorzej wygląda kontrast statyczny, którego wartość wyniosła 188:1. Z kolei temperatura bieli nie odbiegała mocno od wzorca, uzyskany wynik to 6586 Kelwinów przy 6500 Kelwinów wzorcowych.
Następnie przyszła kolej na pomiary dla maksymalnej luminancji wynoszącej 400 nitów. Uzyskany wynik wynosił 397 nitów oraz kontrast na poziomie 274:1, co jest dalekie od deklaracji producenta. Temperatura bieli znalazła się nieco poniżej wzorca i wynosiła 6440 Kelwiny.
Trzeci test wykonałem dla predefiniowanego ustawienia RPG, jak na fana tego gatunku przystało. Po raz kolejny kontrast statyczny nie był nawet w ¼ stawki do wzorca, 160:1. Luminancja dla tego presetu wynosiła 232 nity, a temperatura bieli znalazła się w punkcie 6422 Kelwinów.
Dla każdego z trzech ustawień zweryfikowana została również równomierność podświetlania matrycy. We wszystkich przypadkach różnice te względem środka wynosiły od 7 nawet do 20%. O ile różnice te na górnej krawędzi wynoszą do 9% to już różnica dolnej krawędzi wynosi 20%. Tak jak w wielu wcześniej testowanych monitorach różnice te nie są widoczne podczas grania czy standardowego korzystania.
Alienware zadeklarowało zgodność wyświetlania barw przestrzeni NTSC przez AW2518WF na poziomie 72%, co pokrywa się pomiarem testowym. Nieco lepiej wygląda sytuacja dla palety AdobeRGB. Tu wynik wskazał 75% pokrycie. Najbardziej pożądana dla graczy przestrzeń barw sRGB wyświetlana jest z 96% dokładnością, co jest wynikiem dobrym. W grach oraz w filmach wyświetlane bary są głębokie chociaż wymaga to użycia kalibratora lub ręcznego „kombinowania”.
Na planszach testowych zaobserwować można lekkie jednopikselowe przenikanie kolorów, ale nie w każdym przypadku i efekt ten widoczny jest z daleka. Z bliska nie jest to widoczne. Kolory gradientowe przechodzą gładko pomiędzy sobą, a tekst jest czytelny. Kąty widzenia wydają się być mniejsze niż zadeklarował producent, przy większym wychyleniu widać nieznaczne zniekształcenia kolorów.
Na pochwałę zasługuje „prądożerność” monitora. Na ustawieniach fabrycznych kosmita konsumuje 15 W energii, w szczytowych momentach wartość ta rosła do ok 25 W. Przeciętnie oscylowała w granicach 18,4 W, wiec nie ma obaw o wysokie rachunki za prąd.