Raport stworzony przez portal Newzoo potwierdza, że lwia część wpływów, firm zacumowanych w strefie sprzętu i gier komputerowych, pochodzi ze sprzedaży software’u. Spektakularny sukces odniosło studio Ubisoft i NetEase zwiększając swoje przychody o 57% i 50 %.
Pierwsze miejsce w zestawieniu opracowanym przez Newzoo okupuje Tescent. Wielu z Was może nie kojarzyć tej firmy z nazwy, dlatego przez wzgląd na 1 pozycję na liście przyda się krótka notka. Jest to grupa holdingowa, która jest jednym z największych „graczy” w obszarze social media, gier multiplayer, portali internetowych. Co ważniejsze, ma w garści Riot Games – ojców League of Legends (uzyskany wynik 10,21 mld za 2016 rok nie powinien teraz aż nadto dziwić).
Druga lokata należy do Sony. W przypadku tej firmy widać jak wielki wpływ na jej płynność finansową mają sprzedawane gry. Ostatnio informowałem o tym, ile sztuk PS4 dotychczas spieniężyło Sony – niecałe 54 mln. Jak widać gros przychodów pochodzi z oferowanego na konsolę growych produkcji. W porównaniu do roku 2015, Sony zanotowało wzrost o 33%, a największe obroty uzyskało podczas 4 kwartału (czyżby świąteczne zakupy zrobiły swoje).
Konsolowy konkurent Sony, Microsoft nie może mówić o podobnym szczęściu. Xbox One nie dość, że sprzedało się o połowę mniej od PS4, to na domiar złego ich formuła wydawnicza napsuła trochę krwi. Podzielenie produkcji na exclusivy PC i Xbox negatywnie wpłynęło na ilość sprzedanych usług. Gigant z Redmond uzyskał wzrost przychodów tylko o 9%.
Warte odnotowania są wyniki wypracowane przez Ubisoft i NetEase. „Asasyńczycy” napadli chyba na siedzibę templariuszy, bowiem ich skarbiec za gry i usługi powiększył się o 57%, co przełożyło się na 1,6 mld dolarów. Porównując do zawodników z listy górujących nad Ubisoftem, nie są to duże pieniądze, nikt inny nie mógł się pochwalić takim wzrostem przychodów w stosunku do lat poprzednich. To samo tyczy się NetEase, która niewiele gorzej poradziła sobie w minionym roku. Tutaj jest to wzrost na poziomie 50%.
Przewiduje się, że i ten rok zapiszę się dużymi cyframi w świecie rozrywki komputerowej. Specjaliści rynku gamingowego duże szanse pokładają w nowych technologiach, a w szczególności VR i AR.
„Ten rok będzie kolejnym ważnym rokiem dla wszystkich zaangażowanych w branży gier. Tak jak przewidywaliśmy to pod koniec 2013 r. w naszym raporcie PC Gaming: Power to the People, esports i transmisje na żywo zmieniają krajobraz gier w skali globalnej i to w niewiarygodnym tempie. Konsumenci biorą pod uwagę możliwości oferowane przez gry, które można wyświetlać, tworzyć i odtwarzać na każdym ekranie. Zarządzanie tymi społecznościami jest ważnym punktem strategii każdego dewelopera. Przybycie VR i AR ostatecznie zmieni świat, ale w najbliższym czasie ich wpływ na przemysł będzie ograniczony.” – mówi Peter Warman CEO i współzałożyciel Newzoo.
Źródło: newzoo.com