Cheaterzy to problem niemal każdej gry online. Przekonali się o tym twórcy CS:GO, Valoranta, a także Call of Duty: Warzone. W tej ostatniej problem jest tak duży, że gracze konsolowi zaczęli wyłączać funkcję crossplayu.
Jedną z wielu zalet Call of Duty: Warzone jest domyślnie włączona funkcja crossplayu między trzema platformami do grania – PC, PlayStation 4 oraz Xbox One. Dzięki temu nie musimy długo czekać na mecz, bo chętnych jest mnóstwo i lobby zapełnia się błyskawicznie. Niestety, to się może wkrótce zmienić, bo gracze konsolowi zaczynają wyłączać opcję crossplayu. Wszystko przez cheaterów.
Walka z oszustami w grach online zawsze jest trochę jak walka z wiatrakami – nigdy nie odniesie się pełnego sukcesu. Nie oznacza to jednak, że walczyć nie należy. Wręcz przeciwnie, wiele firm udowodniło już, że można w miarę skutecznie pozbyć się cheaterów. Póki co tego samego nie można powiedzieć o Activision i Infinity Ward. Co prawda w ostatnich tygodniach zbanowano w sumie kilkadziesiąt tysięcy kont, ale problem nie zniknął. Nadal trafienie na oszusta nie jest niczym nadzwyczajnym.
How do people get enjoyment out of this? 150+ kill aimbot and can’t report because crossplay from r/modernwarfare
Oczywiście cheatowanie jest dużo łatwiejsze, a przez to bardziej powszechne na komputerach. Dlatego gracze konsolowi zaczęli wyłączać funkcję crossplayu, aby zminimalizować ryzyko trafienia na oszusta. Nie ma czemu się dziwić. Bycie pokonanym przez oczywistego cheatera nie jest niczym zabawnym i zniechęca do dalszej rozgrywki.
Zobacz także:
- Popularny streamer ustanowił nowy rekord zabójstw w trybie solo Call of Duty: Warzone
- Ciężarówki znikają z meczów solo w Call of Duty: Warzone
- Call of Duty: Warzone – streamer wygrał Gułag przy pomocy kierownicy
