Tymon Smektała, główny projektant Dying Light 2 w wywiadzie dla Games Radar opowiedział o procesie tworzenia gry. Czy czeka nas powtórka sukcesu pierwszej części?
Kultowa pierwsza część
Dying Light możemy już śmiało nazwać grą kultową. Produkcja z 2015 roku nadal cieszy oko, zachwyca historią oraz oferuje długie godziny wciągającej zabawy. Nie bez powodu niedawno przeszedłem całość wraz z dodatkiem już czwarty raz.
Zobacz: Techland z dobrymi wynikami w 2018 roku. Dying Light ciągle się sprzedaje
Trzon rozgrywki bez zmian, ale z nowymi elementami
Druga część gry ma pozostawić trzon rozgrywki w nienaruszonym stanie, ale dostanie on kilka usprawnień. Świat gry ma zdaniem twórców wciągnąć graczy na wiele miesięcy, a nawet lat. Podobnie z resztą jak oryginalne Dying Light. Cała historia będzie toczyć się we współczesnym średniowieczu, czyli w znanym nam otoczeniu, ale z ludźmi, których mentalność cofnęła się o setki lat. W grze zobaczymy fortece zrobione w nowoczesnych budynkach, w których bronić się będą ludzie z pochodniami i bronią białą.
Jak Gra o Tron
Dodatkowo czeka nas zdrada, niewierność i intryga. Te elementy twórcy gry zaczerpnęli wprost z 8. sezonu Gry o Tron. Miejmy nadzieję, że nie czeka nas podobne rozczarowanie jak w przypadku serialu.
Zobacz: Ekranizacja Dying Light nie powstaje, ale temat nie jest zamknięty
Historia jak w Wiedźminie 3
Smektała powiedział w wywiadzie, że jako zespół do tej pory skupiali się głównie na rozgrywce i na tym polu byli pewni swoich umiejętności. Ale nie do końca pewnie czuli się w kwestii tworzenia opowieści i narracji. To zmieniło się podczas pracy przy Dying Light 2, gdzie ma na nas czekać wciągająca fabuła, przy której pracowały osoby zaangażowane w przygotowanie zadań związanych z Krwawym Baronem w Wiedźminie 3.
Demo na E3 2018 było uproszczone
Ciekawostką jest to, że podczas ubiegłorocznych targów E3 zobaczyliśmy uproszczone demo Dying Light 2. Wszystko po to, aby materiał trafił do szerszego grona odbiorców. Twórcy gry nie chcieli nikogo zniechęcić skomplikowanymi mechanizmami, dlatego postawili na prostotę przekazu.
Czekamy na więcej
Dying Light 2 ma zadebiutować jeszcze w tym roku. Być może podczas czerwcowych targów E3 poznamy więcej szczegółów na ten temat.