Premiera Fallout 76 jeszcze w tym roku. Będzie to pierwsza część, która odejdzie od formuły kampanii jednoosobowej. Na szczęście nawet w tym przypadku Bethesda nie zerwała z tradycją umożliwiającą graczom modyfikowanie gry. Gracze będą mogli korzystać z własnych modów.
Informacja ta została potwierdzona przez Todda Howardsa z Bethesdy. Jednak jak sam przyznał gra nie będzie wspierała modów już podczas startu. Priorytetem dla studia jest utrzymywanie darmowego dla graczy wsparcia gry oraz płatne DLC.
Wsparcie dla modów będzie częścią Fallout 76, ale nie na starcie. Jest to obszar, nad którym studio pracuje, ale planuje w pierwszej kolejności wspierać grę i tworzyć płatne DLC.
Biorąc pod uwagę, że Fallout 76 jest tytułem dla wielu graczy i nie ma tradycyjnej kampanii dla jednego gracza, można się zastanowić jakie możliwości modyfikacji otrzymają gracze. Prawdopodobnie będzie to dotyczyło głównie zmian kosmetycznych a nie ingerencji w mechanikę rozgrywki. Możemy prawdopodobnie zapomnieć o możliwości zdobywania przewagi nad innymi dzięki modyfikacjom. I prawdopodobnie będą one moderowane tak jak miało to miejsce w Fallout 4 na konsolach.
Jak sądzicie czy potencjalnie mody mogłyby zniszczyć rozgrywkę PvP? W takim Quake 3 Arena, mody broni czy fizyki otoczenia stanowiły przedłużenie życia gry i możliwość rozgrywania bardziej pasjonujących meczy.
Dajcie znać w komentarzach.
Źródło: segmentnext
