Krótko trwała przygoda Konami i PES z dwoma włoskimi, legendarnymi klubami. Po roku przerwy A.C. Milan i Inter Mediolan wracają do FIFA 21.
A.C. Milan i Inter Mediolan stały się klubami partnerskimi EA Sports. Dzisiaj twórcy jednej z dwóch najsłynniejszych serii piłkarskich ogłosili nowy, długofalowy program współpracy z włoskimi legendami.
EA Sports pochwaliło się odzyskanymi licencjami obu klubów za pośrednictwem specjalnych trailerów:
![INTER x FIFA 21 | Win As One ft Javier Zanetti ⚫🔵🎮 [SUB ENG]](https://i.ytimg.com/vi/HUQI6p68TGw/hqdefault.jpg)
Na czym polega to specjalne partnerstwo? Partnerzy EA Sports mają w pełni odwzorowany stadion – jeszcze bardziej poprawiony względem poprzednich wersji. Oprócz tego zawodnicy obu drużyn użyczą swoich twarzy, które zostaną zeskanowane na potrzeby gry.
Zobacz: FIFA 21 – koniec z kartami kondycji w FUT?
Niestety, wśród tych wszystkich doskonałych wiadomości dla graczy, jest jedna zła. Gra zyskuje dwa włoskie kluby, ale traci inną legendę – AS Roma. Zamiast niej pojawi się “generyczna” Roma FC. W jej przypadku nie będziemy mogli liczyć ani na prawdziwy stadion, ani na twarze, nazwiska czy trykoty zawodników klubu z Rzymu.
FIFA 21 ma zadebiutować na Nintendo Switch, PC, PS4 i Xbox One 6 października. Po premierze next-genów ma się pojawić także na nich.
i Tak takie psudolicencje zepsuły radość z grania w cokolwiek sportowego, bo jak Milanem mam grać z FC Roma to ja dziękuje, w innych grach jakieś pasy lub piemontte zamiast juve, całe szczęście gdy najwięcej grałem (Prawdziwy CM „ach te lata 90”, początki Fify „koniec 90tych” no i legendarne Sensible World of Soccer, teraz bez kasy mając talent już takiej miodnej gry się nie zrobi jak wspomniane wcześniej. Kasa kasa i kasa zero funu lub ograniczony. Branży footballowej mówię pass.