Kevin Feige to w tym momencie najważniejsza osoba dla filmowego uniwersum Marvela. To w dużej mierze dzięki niemu filmu z superbohaterami cieszą się tak dużym zainteresowanie. Teraz to samo ma zrobić z uniwersum Gwiezdnych Wojen, które przechodzi pewnego rodzaju stagnację.
Taką informację podał Hollywood Reporter. Według ich informacji Kevin Feige – szef filmowego uniwersum Marvela, ma wyprodukować kolejny film z uniwersum Gwiezdnych Wojen. Produkcja ma być częścią całkowicie nowej fali projektów w świecie Jedi. Feige już latem miał się spotkać z Kathleen Kennedy – szefową Lucasfilm, aby przedyskutować ewentualną współpracę.
– Jesteśmy podekscytowani projektami, nad którymi pracują Kathy i całe Lucasfilm zarówno w świecie Gwiezdnych Wojen, jak i Indiana Jonesa oraz pozostałych, w tym Children of Blood czy też Bone z Emmą Watts i Foxem. Jesteśmy blisko zakończenia sagi Skywalkerów, więc dla Kathy to czas na nową erę przygód w świecie Gwiezdnych Wojen. Kevin jest wielki fanem serii, więc współpraca tej dwójki ma sporo sensu – powiedział Alan Horn, współprzewodniczący Lucasfilm.
Na ten moment nie wiemy, jak bardzo Kevin Feige zaangażuje się w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Plotki mówią na razie o wyprodukowaniu jednego filmu. Biorąc pod uwagę, że MCU wchodzi w zupełnie nową erę z mnóstwem bohaterów i całkowicie nową historią, wydaje się, że Feige nie będzie miał zbyt wiele czasu, aby w podobnym stopniu zająć się Gwiezdnymi Wojnami. Czas pokaże.
Zobacz: Sony złożyło Marvelowi nową ofertę. Ważą się losy Spider-Mana w MCU