Zmiany na szczycie Polskiej Ligi Esportowej. Na pozycję lidera wraca Team Kinguin, a Adwokacik wykonał kolejny krok w walce o fazę play-off.
Podsumowanie 6. kolejki PLE zacznijmy jednak od spotkania SEAL Esports oraz PRIDE. Pojedynek ten zakończył się podziałem punktów – jest to jednocześnie już czwarte zakończone remisem spotkanie dla obu tych formacji. Za to jeśli chodzi o zwycięstwa – na ich koncie widnieje po okrągłym zerze.
Seal Esports vs. PRIDE – 1:1 (14:16, 16:10)
Wspomniane na początku Kinguin pewnie pokonało SEAL 2:0. Mirage zakończył się w błyskawicznym tempie, zawodnikom SEAL udało się tam zdobyć zaledwie 6 punktów. Nieco lepiej poszło im na Dust2, ale i ta mapa zakończyła się ich porażką, tym razem do 10. Zwycięstwa te pozwoliły Kinguin wyprzedzić AGO w walce o pozycję lidera i dały im niemal pewne miejsce na LANowych finałach w Kielcach.
Team Kinguin vs. SEAL Esports – 2:0 (16:6, 16:10)
Mimo wcześniejszych zapowiedzi obserwatorów, mecz PACT z x-kom team wcale nie był jednostronny. Na Train zdecydowanie lepsi byli zawodnicy x-kom, ale na Cache byliśmy świadkami bardzo wyrównanego spotkania, którego losy rozstrzygnęły się w końcówce, na korzyść graczy PACT – i to mimo 10-punktowego prowadzenia x-kom.
PACT vs. x-kom team – 1:1 (5:16, 16:14)
O fazę play off walczy również drużyna SZPERO – Adwokacik. Tym razem przeszkodzić im próbowali gracze Codewise Unicorns, z marnym skutkiem. Tutaj jednak również nie było mowy o łatwym zwycięstwie faworyta. Co do sytuacji Codewise, ich przegrana w tym dwumeczu wcale jeszcze nie przekreśla ich szans na awans do Kielc, a więc walka na pewno dalej będzie niezwykle zacięta.
Adwokacik vs. Codewise Unicorns – 2:0 (16:10, 16:12)
Źródło: PLE