Po wielu, wielu przeciekach o kolejnej generacji GPU wreszcie otrzymaliśmy niezaprzeczalne dowody. Tajemnicę Nvidii zdradził inny producent.
Zastanawiacie się pewnie jaki związek łączy Lenovo z przeciekiem dotyczącym Nvidii. Otóż w trakcie targów E3 Lenovo prezentowało swoją najnowszą linię desktopów, o których szczegółowo pisaliśmy kilkanaście dni temu. Wśród najciekawszych pojawiły się desktopy i tzw. cube’y o mniejszych wymiarach obudowy. Nie brakowało więc Youtuberów i dziennikarzy technologicznych łaknących wiedzy o ich najnowszych produktach.
I właśnie podczas jednego z wywiadów przedstawiciel owej firmy prawdopodobnie powiedział o kilka słów za dużo. Omawiając konfiguracje komputerów wspomniał o modelach kart graficznych, które będą dostępne w ramach różnych specyfikacji. W gąszczu słów padło hasło o najnowszej generacji GPU Nvidii.
Przechodząc do serii 7 [desktopów] będą wyposażone w transparentny panel, pełne podświetlenie RGB, procesor i7 z odblokowanym mnożnikiem, RAM z możliwością podkręcania, jak również GTX 1060, lecz w przyszłości na rynek trafią wersje z serią Nvidia 11, aż do GTX 1180 – powiedział przedstawiciel Lenovo
Nie mamy pewności, czy osoba udzielająca wywiadu zapomniała o klauzuli poufności, czy może wszytko to było zaplanowane, ale nie pozostawia to wątpliwości, że świeża dostawa kart Nvidii będzie reprezentować serię 11, a na jej czele stanie GTX 1180. I tak jak głosiły plotki, nowa linia kart będzie dostępna już niedługo. Wzorując się na wypowiedzi przedstawiciela Lenovo, że ich desktopy zostaną uzbrojone już nadchodzącej jesieni, przypuszczamy, ze pojedyncze egzemplarze kart trafią do sprzedaży jeszcze szybciej, niż przed zakończeniem lata.
[you tube=p7828XLksJ0]Teraz czekamy tylko na następną porcję informacji o wydajności kart.
Źródło: wccftech.com
