Strona głównaRecenzjeHardwareLogitech G – dobierz odpowiednie gamingowe słuchawki do swoich potrzeb

Logitech G – dobierz odpowiednie gamingowe słuchawki do swoich potrzeb

W nasze ręce trafiły ostatnio cztery różne pary słuchawek Logitecha G. Mieliśmy okazję doświadczyć szerokiej gamy ich produktów i przetestować topowe modele z różnych półek cenowych.

Słuchawki to w moich oczach jeden z ważniejszych elementów całego gamingowego setupu. Osobiście od lat jestem uzależniony słuchawek bezprzewodowych i pracując z domu, spędzam w nich całe dnie. Przez te wszystkie lata, kiedy przez moje ręce przewijały się dziesiątki różnych słuchawek, wyrobiłem sobie bardzo konkretne wymagania względem gamingowego sprzętu. Bardzo duża była więc moja ekscytacja, gdy do drzwi zawitał kurier z czterema różnymi parami słuchawek gamingowych. Modele, które dzisiaj zobaczycie, doskonale pokazują bogatą ofertę Logitech G i jasno dają do zrozumienia, że każdy gracz znajdzie tutaj coś dla siebie.

 

Logitech Pro X Wireless

Logitech

Pamiętam do dzisiaj, kiedy testowałem pierwszy model Pro X. Dobrze brzmiały, świetnie leżały na głowie, czułem się w nich komfortowo i nie miałem żadnych problemów z dostosowaniem ich do swoich ulubionych gier. Na rynek trafiły wtedy w rezultacie kolejne, świetnie wykonane słuchawki w zaskakująco rozsądnej cenie. Kończąc testy, powiedziałem wtedy: „Potrzebuję identycznych słuchawek w wersji bezprzewodowej”.

Kilka ładnych miesięcy później Logitech G faktycznie pozbył się tego kabla i pokazał światu Pro X Wireless. Jest to zdecydowanie najbardziej ekskluzywny model w dzisiejszym porównaniu. W skład zestawu wchodzą słuchawki z dodatkowymi nakładkami, adapter bezprzewodowy, mikrofon, kabel ładujący USB C oraz gustowne, charakterystyczne dla produktów Logitech G etui.

Słuchawki Pro X są połączeniem ostatnich dokonań tej firmy. Łączą one bowiem dźwięk przestrzenny DTS Headphone:X 2.0 z technologią bezprzewodową LIGHTSPEED, znaną pewnie wielu użytkownikom myszek Logitecha G, oraz mikrofonami Blue, które są najnowszym dodatkiem do rodziny Logitecha G.

Nie bez powodu na głównej stronie producenta w słuchawkach Pro X pokazany jest Caps, jeden z najlepszych europejskich graczy League of Legends, a kawałek niżej swój mikrofon poprawia na zdjęciu Myth, popularny streamer TSM. Słuchawki Pro X Wireless są stworzone z myślą o graczach i w moich oczach spełniają w zasadzie wszystkie ich potrzeby. Komfort użytkowania pozostaje oczywiście rzeczą subiektywną. Słuchawki są jednak bardzo solidnie wykonane, wspierają kilka zaawansowanych, sprawdzonych technologii Logitech G i teraz zadbają nawet o odpowiednią jakość mikrofonu dzięki Blue.

Ta ekskluzywność, komfort i liczne technologie są oczywiście swoje warte. Pro X zostały wycenione przez producenta na 879 złotych i chociaż jest to cena uczciwa, konkurencyjna dla kilku innych modeli w tej półce cenowej, a słuchawki doskonale sprawdzą się nawet na uszach najbardziej wymagających graczy, wciąż warto taki zakup przemyśleć, a najlepiej przetestować słuchawki przed złożeniem zamówienia.

 

Logitech G335

Po prezentacji najbardziej ekskluzywnego, najdroższego w dzisiejszym zestawieniu modelu, przyszedł czas na słuchawki przewodowe o dużo bardziej przystępnej cenie, która w przypadku G335 wynosi 309 złotych.

Z czarnych, eleganckich słuchawek Pro X przenosimy się do kolorowego świata G335, gdzie możliwości customizacji są dużo większe, a słuchawki nawet kolorystycznie można dostosować do swoich preferencji. Właśnie wygląd i wykonanie G335 rzuciły mi się w oczy na samym początku. Są one wyjątkowo lekkie, ważą zaledwie 240 gramów i wyglądają bardzo niepozornie.

Chociaż urzekają kolorami, na początku wydawało mi się, że nie dogadam się z G335. Zazwyczaj chcę mocniej odciąć się od zewnętrznego świata, kiedy oglądam jakiś serial, słucham muzyki albo gram. W G335 zaskoczył mnie fakt, jak bardzo są elastyczne i jak szybko dostosowały się do kształtu mojej głowy. Z czasem zacząłem doceniać słuchawki, które przestajecie czuć na głowie.

Osobiście bardzo lubię też oldschoolowy charakter „plug and play” G335. Mam w domu bardzo wiele różnych platform (od PC, przez Switcha, aż po telefony oraz iPady) i bardzo cenię sobie możliwość swobodnego przepinania słuchawek z jednej konsoli do drugiej bez jakichkolwiek problemów. Mikrofon sprawdza się dobrze na wszystkich platformach, a złącze audio 3,5 mm pozwala podpiąć się do kontrolera, Nintendo Switcha lub telefonu.

 

Logitech G435

Za dodatkowe 40 złotych możecie wyposażyć się w nauszne słuchawki bezprzewodowe. Oprócz różnych, wyjątkowo charakterystycznych wersji kolorystycznych, G435 spośród innych headsetów wyróżnia się posiadaniem certyfikatu CarbonNeutral. Ślad węglowy został zredukowany do zera, a plastikowe części w słuchawkach w 22 procentach składają się z przetworzonego plastiku.

Dbając o środowisko, udało się utrzymać wysoką jakość produktu. Logitech G zapewnia czas pracy na baterii w okolicach 18 godzin, co w przypadku słuchawek za 349 złotych jest naprawdę imponującym wynikiem. Wystarczy podłączyć słuchawki do ładowania przed snem i kiedy następnego dnia zasiądziecie do komputera, możecie w bezprzewodowym headsecie przesiedzieć nawet cały dzień.

Mimo odmiennego charakteru samych słuchawek, również w G435 udało się zatrzymać cechę plug and play. Odbiornik LIGHTSPEED trzeba po prostu przepiąć do odpowiedniego wejścia USB, kliknąć przycisk na słuchawkach i możecie cieszyć się tym samym dźwiękiem na PS4, PS5 czy PC. Użytkownicy Nintendo Switcha powinni mieć tylko na uwadze fakt, że używanie G435 z handheldem będzie wymagało oddzielnego adaptera.

 

Logitech G333 K/DA

Zaczęliśmy od ekskluzywnych słuchawek bezprzewodowych z najwyższej półki, przeszliśmy później do sprzętu w bardziej przystępnych cenach, a na koniec przyszedł czas na gamingowe słuchawki douszne. Jest bowiem wśród graczy dosyć liczna grupa, która nie czuje się komfortowo w dużych słuchawkach nausznych. Niektórzy wolą po prostu podpiąć słuchawki douszne do swojego pada, włączyć Fifę i po skończonej sesji schować je z powrotem do kieszeni albo przepiąć do telefonu i wyjść z domu.

Logitech G postanowił ten koncept wynieść na wyższy poziom i w słuchawkach dousznych zaoferować jakość dźwięku oraz mikrofonu, które pozwolą nie tylko grać w komfortowych warunkach, ale również bez problemu komunikować się ze swoimi znajomymi. Twórcy zadbali również o uniwersalność swojego produktu. W opakowaniu znajdziemy w rezultacie trzy różne rozmiary wkładek do uszu i futerał, a same słuchawki oferują podwójną łączność, zarówno poprzez USB-C, jak i standardowy AUX 3,5 mm.

Wisienką na torcie jest fakt, że G333 wyglądają kapitalnie. Są one częścią zestawu K/DA, który niedawno ujrzał światło dzienne. Logitech G wypuścił całą serię produktów dla fanów League of Legends, „przemalowując” swoje popularne produkty w barwy K/DA. Wśród nich znalazły się właśnie G333, które ze standardowych wersji czarnych i białych z niebieskimi nakładkami, awansowały do matowego srebra. Na pudełku słuchawki dumnie reprezentuje teraz Ahri.

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Tomasz Alicki
Szef działu gier. Miłośnik esportu, weteran Call of Duty i zapalony gracz Action RPG. W wolnych chwilach Netflix, dobra książka i World of Warcraft.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię

Exit mobile version