Wstęp
Zbieranie limitowanych edycji gier to hobby na bardzo głęboką kieszeń. Jednak za wygórowaną ceną często stoją genialne gadżety i inne propozycje deweloperów, obok których nie można przejść obojętnie.
Z czasem chyba każdy gracz staje się komputerowym filantropem, powiększając swoją biblioteczkę gier, czy to na półce lub na platformach internetowych. Chcemy mieć pewność, że gdy nadejdzie odpowiednia chwila będziemy mogli odpalić gierkę. Jednak kupowanie ulubionych produkcji wykracza nawet poza same ogrywanie ich. Oglądanie pokaźnej listy gier, nadto dokładnie wybranych po prostu jest przyjemnym uczuciem, rzec by można, że poniekąd napawa nas dumą.
A niech tylko pojawi się okazja do nabycia limitowanej edycji, która zawierałaby dodatkowe gadżety, i nagle tracimy dla niej głowę. W końcu mowa tu o przedmiotach niedostępnych nigdzie indziej. Ręcznie malowane figurki, grafiki koncepcyjne, karty do gry, części ubrania, czy też oryginalne pudełka to trofea godne prawdziwych kolekcjonerów. Trzeba mieć tylko na uwadze to, że takowe wersje kosztują kilka razy więcej od klasycznych edycji, a najlepsze z nich są poza zasięgiem większości osób. Sprawy również nie ułatwia ograniczony nakład, który w kilka godzin po uruchomieniu przedsprzedaży może zostać zarezerwowany co do ostatniej sztuki.
Wobec tak dużego zainteresowania edycjami kolekcjonerskimi postanowiłem sprawdzić, które z dotychczas wydanych oferowały najlepszą zawartość dodatkową. Uwierzcie, że sam zrobiłem oczy, nie tylko przez wzgląd na gadżety, ale też kuriozalną cenę zestawów. Zobaczmy więc wspólnie, do jakich gier producenci dorzucali przewyborne fanty.