Neymar wolał streamować Call of Duty zamiast być na gali wręczenia Złotej Piłki

W poniedziałek odbyło się uroczyste wręczenie statuetki Złotej Piłki dla najlepszego piłkarza. Środowisko piłkarskie wzburzył fakt, że Neymar zamiast brać udział w imprezie wolał w tym czasie prowadzić streaming Call of Duty: Black Ops 4.

Złota Piłka jest najważniejszą nagrodą przyznawaną każdego roku dla najlepszego piłkarza. Zwycięzca wyłaniany jest w ramach plebiscytu, którego wyniki gracze znają na długo przed rozpoczęciem imprezy. Neymar zajął w tym roku dwunaste miejsce. Nic więc dziwnego, że wolał zostać w domu i grać, pomimo tego, że impreza odbywała się w mieście, w którym obecnie mieszka.

Zobacz także: Jaką rangę w CS:GO ma Neymar? Niezbyt wysoką, ale strzelać umie

Piłkarz najwyraźniej dogadał się z Activision i w trakcie gali prowadził streaming z Call of Duty: Black Ops 4 dzieląc się z widzami swoimi przemyśleniami na temat produkcji. Z pewnością przyniosło mu to więcej przyjemności oraz pieniędzy niż siedzenie w ciasnym garniturze i robienie dobrej miny do złej gry, podczas gdy ktoś inny zgarnia główną nagrodę.

Niestety ani dziennikarze sportowi, ani inni piłkarze nie byli tak wyrozumiali. Zachowanie Brazylijczyka zostało ocenione negatywnie. Podkreślili oni, że na imprezie pojawiło się wielu zawodników, którzy nie mieli szans na zdobycie nagrody, jednak przyszli, aby pogratulować zwycięzcy, którym został Luka Modrić.

Francuski piłkarz Antoine Griezmann wypowiedział się w temacie:

Dla mnie jest to ważne wydarzenie i cieszę się, że mogłem w nim uczestniczyć. Wstyd, że nie wszyscy są tego samego zdania i nie pojawili się na gali.

Na imprezie zabrakło również innej gwiazdy oscarowej, czyli Cristiano Ronaldo, ale ten nie prowadził streamów więc nie dał powodów do hejtów. Pewnie grał na singlu. 😀

0

0