Nintendo ogłosiło swoje plany na następny rok fiskalny. Dostępność Switchy powinna znacząco wzrosnąć.
O problemach z zakupem Nintendo Switcha słyszeliśmy przy okazji koronawirusa bardzo wiele razy. Popularnego handhelda trudno było dostać zarówno w Polsce, jak i Japonii czy Stanach Zjednoczonych. Firma wróciła teraz do tego tematu przy okazji ogłoszenia swoich planów na kolejny rok fiskalny.
Zobacz: Switch – nowa wersja samodzielnego Joy-Cona
Produkcja konsol wzrośnie tym samym o kolejne 20%. Słyszeliśmy już o wzrostach do 22 i 25 milionów sztuk z oryginalnej predykcji zaledwie 19. Teraz produkcja ma celować w 30 milionów nowych produktów w ciągu całego roku.
Wciąż krążą również plotki, że Switch już w 2021 roku doczeka się nowej, silniejszej wersji. Dzisiejszy raport Bloomberga wspominał o deweloperach, których Nintendo prosiło o przygotowanie swoich gier na 4K.
