W dziewiątym sezonie rozgrywek Overwatch 2, Blizzard planuje wprowadzenie szeregu zmian. Wśród nich znajdzie się umiejętność pasywnej regeneracji zdrowia dla wszystkich postaci.
Nadchodzący sezon Overwatch 2 zdecydowanie może namieszać w grze. Według informacji przekazanej przez Aarona Kellera, reżysera gry, jedną ze zmian będzie wprowadzenie automatycznego leczenia dla wszystkich postaci. Dotychczas umiejętność taką posiadały tylko postacie wspierające.
Deweloper zapewnia, że samoleczenie bohaterów grających jako tank, czy tych zadających wysokie obrażenie, będzie nieco zubożoną wersją tego na co może liczyć suport. Atut ten pozwala na odzyskanie 15 punktów zdrowia na sekundę, jeżeli przez 1,5 sekundy postać nie odnosi obrażeń. Jest to zwiększenie szansy na przeżycie postaci o niższym HP.
Nie wiadomo jednak jak ma to działać w przypadku pozostałych klas postaci. Jak tłumaczy Keller ma to pomóc drużynom, które ze sobą nie współpracują. Dzięki temu gracze, którzy nie otrzymają wsparcia, będą mieli możliwość przetrwania i dłuższej zabawy.
Zmiana ta może mieć spore konsekwencje dla rozgrywki, jednak co z tego wyjdzie przekonamy się po wprowadzeniu zmian. Jednak już teraz fora zawrzały, bo nie każdemu przypadła do gustu propozycja Blizzard. Wielu graczy twierdzi, że takie podejście zniszczy ideę gry zespołowej. Co więcej, zostanie w ten sposób znacznie zdegradowana rola wspierających.
