Corsair to firma, która od bardzo dawna działa na rynku komponentów dla PC. Natomiast jakiś czas temu zaprezentowała efekty swojej pracy również jeśli chodzi o kompletną jednostkę główną – Corsair One, całkiem zgrabny i niewielkich rozmiarów komputerek, którym warto się zainteresować ze względu na spore możliwości.
Jedną z najbardziej imponujących cech Corsair One jest jego system chłodzenia. Zarówno procesor jak i karta graficzna są chłodzone przez radiatory o wielkości 240 mm. Jednak nie posiadają osobnych wentylatorów, bo całe wnętrze komputera chłodzone jest jednym 140 mm wentylatorem MagLev, zamontowanym u góry obudowy. Wentylator ten wciąga zimne powietrze bokami obudowy, a wypycha górą. W rezultacie otrzymujemy całkiem wydajne chłodzenie przy jednoczesnym zmniejszonym poborze energii oraz zachowujący się stosunkowo cicho.
A co jeszcze znajduje się w obudowie Corsair One? Przede wszystkim jeden z procesorów Intel Core i7, karta graficzna firmy NVIDIA serii 10 oraz chłodzenie cieczą dla obu podzespołów. Moc procesora, karty graficznej jak również pojemność dysków zależy oczywiście od wariantu, na jaki zdecyduje się nabywca komputera. Najtańsza wersja – na rynku zachodnim dostępna od około 1800 dolarów – zawiera i7-7700, GTX 1070 i dyski o pojemnościach 240 GB dla SSD i 1 TB dla HDD. Jest też dostępna m.in. wersja z tym samym procesorem, ale karta graficzna to GTX 1080, a dysk SSD ma 960GB – tutaj trzeba się liczyć z wydatkiem ok. 2300 dolarów. W przeliczeniu jest to odpowiednio około 6300 i 8150 zł. Szczególnie w tańszej wersji mamy więc do czynienia z całkiem ciekawą propozycją, oczywiście w porównaniu do innych kompletnych zestawów gamingowych, którym nierzadko brakuje na przykład wspomnianego chłodzenia cieczą lub dysków SSD – a przy okazji możemy się cieszyć ciekawym designem całości.
A Wam jak się podoba ta propozycja?
Źródło: PC Gamer