RedMagic Shadow Blade Gamepad 2 to teleskopowy pad do mobilnego grania. Sprawdziłem, czy jest tak dobry jak o nim mówią. Przekonajmy się.
Blade Gamepad 2 to w praktyce GameSir G8 Galileo. Oprócz zmiany marki producent pokusił się o lekki lifting, nadając padowi bardziej drapieżnego gamingowego stylu. To co pozostało niezmienne to wygoda sterowania. Zanim jednak przejdziemy do szczegółów, sprawdźmy parametry techniczne.

Parametry techniczne
- Typ: przewodowy kontroler teleskopowy USB‑C (smartfon wsuwany między połówki pada).
- Łączność: USB‑C z regulowanym, ruchomym wtykiem – współpraca z większością modeli Android i iOS (z USB‑C).
- Kompatybilność: Android, iOS (USB‑C), oficjalnie smartfony RedMagic, praktycznie większość dużych telefonów, po modyfikacji możliwe użycie z niektórymi tabletami.
- Masa i wymiary: ok. 228 g, 105 × 295 × 4,5 mm.
- Przyciski: 15 standardowych (ABXY, D‑pad, Start/Select, shoulder L1/R1, triggery L2/R2, funkcje systemowe) + 2 tylne przyciski programowalne + 2 analogowe drążki.
- Drążki: Hall‑effect (bezdriftowe), z wymiennymi nakładkami (3 pary w zestawie).
- Triggery: analogowe Hall‑effect, pełny zakres, wysoka płynność ruchu.
- D‑pad: krzyżak kierunkowy, „klikający”, zoptymalizowany także pod retro‑gry i bijatyki.
- Inne: wymienne magnetyczne faceplate’y, laserowo wycinana faktura chwytów, często spotykane złącze słuchawkowe 3,5 mm w dolnej części (w zależności od regionu/wersji), brak własnego akumulatora – kontroler zasilany z telefonu (niski pobór mocy).
Wygląd, jakość wykonania i ergonomia
Obudowa Shadow Blade 2 przypomina nieco elektronikę końca lat dziewięćdziesiątych – półprzezroczysta, przydymiona czerń („smoked black”) odsłaniająca wnętrze, do tego subtelne kolorowe oznaczenia przycisków i czerwone akcenty RedMagic. Muszę jednak przyznać, że jako całość wygląda to bardzo dobrze. Kontroler wygląda jak moduły do handhelda klasy premium, a nie „zabawka” z chińskiej platformy zakupowej.
Obie połówki są masywne, solidne i dobrze wyprofilowane – to bardziej Po złożeniu mamy wrażenie prawdziwego pada a nie jakiegoś pierwszego lepszego chłamu z Temu. Laserowo grawerowana faktura na plecach poprawia chwyt i sprawia, że pad nie ślizga się w dłoniach nawet przy spoconych rękach.
Magnetyczne faceplate’y można zdejmować i mieszać (są kompatybilne z GameSir G8), co otwiera drogę do personalizacji wyglądu – również z zastosowaniem customowych nakładek i metalowych drążków.
Od strony jakości plastiku i spasowania Shadow Blade 2 stoi bardzo wysoko: nic nie trzeszczy, prowadnice teleskopu pracują gładko, a regulowany USB‑C trzyma telefon stabilnie nawet podczas intensywnego grania. Jedynym drobnym mankamentem jest lekkie „prześwitywanie” światła LED wokół niektórych diod funkcyjnych w półprzezroczystej obudowie – mogą znaleźć się osoby, którym to przeszkadza, zwłaszcza podczas grania po ciemku.
Rozmieszczenie portów i przycisków
Shadow Blade 2 jest bardzo zbliżony układem do klasycznego pada Xbox:
Na froncie znajdziemy dwa analogi offsetowe (lewy wyżej, prawy niżej), D‑pad po lewej, cztery przyciski ABXY po prawej, przyciski funkcyjne (home, options, menu, itp.).
Na górze umieszczono shoulder buttons L1/R1 – clicky, sprężyste, triggery L2/R2 – analogowe, Hall‑effect, z płynnym, miękkim skokiem.
Tył został wyposażony w dwa programowalne przyciski (makra / remap), domyślnie nieaktywne do skonfigurowania w aplikacji lub wbudowanym trybie mapowania.
W testowanym modelu znalazło się także gniazdo mini‑jack 3,5 mm dla słuchawek przewodowych, przelotowe ładowanie telefonu (pass‑through charging) przez port USB‑C w gamepadzie – dedykowane modelom RedMagic, ale kompatybilne również innymi modelami.
Teleskop rozsuwa się szeroko, mieszcząc praktycznie wszystkie współczesne „duże” smartfony, łącznie z RedMagic 9 Pro, dużymi Xiaomi czy Samsungami.
Wrażenia z grania
Gry mobilne i chmura
Shadow Blade 2 to praktycznie pełnoprawny pad konsolowy. Zyskujemy komfort i precyzję jakiej nie osiągniemy grając tylko na ekranie. Drążki Hall‑effect są bardzo płynne, z wysoką precyzją przy minimalnych ruchach – idealne do FPS‑ów, gier MOBA i tytułów z kamerką 3D. Analogowe triggery świetnie sprawdzają się w wyścigach oraz akcjniakach, gdzie liczy się kontrolowanie nacisku.
D‑pad sprawdza się w grach stylizowanych na retro i platformówkach, bijatykach 2D i emulacjacj. Membranowe przyciski frontowe dają mocny, satysfakcjonujący klik, ale bez nadmiernego hałasu.
W lokalnych grach mobilnych (Genshin Impact, Call of Duty Mobile, Asphalt, gry sportowe) input lag jest praktycznie niezauważalny – to po prostu przewodowy pad. W chmurze (Xbox Cloud, GeForce Now, Steam Link) opóźnienia wynikają wyłącznie z sieci – sam kontroler nie dodaje opóźnien ponad to, co daje streaming.
Telefony vs tablety
Domyślnie Shadow Blade 2 jest projektowany pod smartfony; 8‑calowy tablet typowo się nie mieści. W sieci wyszukałem jednak, że wycięcie plastikowych ograniczników na prowadnicach od środka – która pozwala podpiąć nawet 10–12‑calowe tablety. Jednak sam tego nie próbowałem.
Oprogramowanie, mapowanie i kompatybilność
RedMagic promuje Shadow Blade 2 jako kontroler plug‑and‑play więc domyślnie powinien działać z większością telefonów na Android i iOS. Dla modeli marki RedMagic istnieje dedykowana integracja z systemowym „Game Space”, gdzie można mapować dotyk na przyciski, przypisywać makra, zmieniać strefy martwe analogów i zapisywać profile dla gier. Na innych Androidach i iOS (USB‑C) kontroler działa zazwyczaj jako standardowy pad HID; w grach z natywnym wsparciem padów nie trzeba żadnej konfiguracji. Zabrakło uniwersalnej aplikacji jaka dostępna była w pierwowzorze, GameSir G8.
Jeśli grasz na telefonie RedMagic – Shadow Blade 2 jest idealnie spięty z systemem. Jeśli używasz innego Androida lub iPhone’a z USB‑C, nadal otrzymujesz świetny kontroler, ale możliwości remapowania i makr zależą od konkretnej gry lub zewnętrznych aplikacji (np. nakładki do mapowania dotyku).
Podsumowanie i ocena
RedMagic Shadow Blade Gamepad 2 to kontroler, który realnie zmienia smartfona w pełnoprawną, wygodną konsolę przenośną. W praktyce jest to „ubrany po RedMagicowemu” GameSir G8 Galileo – a to bardzo dobra wiadomość, bo mówimy o jednym z najczęściej polecanych, najbardziej ergonomicznych padów teleskopowych na rynku.
Jeśli grasz głównie na Androidzie/iOS z USB‑C, używasz usług chmurowych albo emulacji i zależy Ci przede wszystkim na komforcie, precyzji i minimalnym opóźnieniu – Shadow Blade 2 jest doskonałym wyborem, szczególnie w parze z telefonem RedMagic. Brak trybu bezprzewodowego i ograniczone, „systemowe” remapowanie poza ekosystemem Nubii mogą być wadami dla części użytkowników, ale jako stricte kontroler do grania – to aktualnie absolutna czołówka.
Na podstawie ocen m.in. Pocket Gamer (Silver Award), polskich i zagranicznych recenzji oraz opinii społeczności, średnia nota oscyluje w okolicach 8,5–9/10.
Ocena: 9/10
Zalety
|
Wady
|