Zgodnie z wcześniejszymi plotkami na konferencji Sony zobaczyliśmy nową odsłonę serii Resident Evil.
Część o podtytule Village będzie rozgrywać się w tajemniczej wiosce oraz położonym na wzgórzu zamku. Na krótkim wideo mogliśmy zobaczyć wilkołaki, czarownice i inne tego typu stwory. Można zatem powiedzieć, że potwierdziły się niemal wszystkie doniesienia. Na materiale pojawił się również Chris Redfield, znany wcześniejszych części gry. Premiera w 2021 roku!
[Aktualizacja]
Dużo więcej o grze dowiedzieliśmy się po kilku godzinach od prezentacji. Przede wszystkim powstała ona z myślą o konsolach nowej generacji oraz PC-tach. Na tej podstawie możemy domniemywać, że nie trafi na XOne oraz PS4. Silnik RE Engine, na którym powstaje. pozwala na tworzenie gier w 4K, z obsługą HDR, a także FXAA i wieloma innymi efektami.
W grze po raz kolejny wcielimy się w Ethana Wintersa, znanego z siódmej odsłony serii. Rozgrywkę ponownie będziemy obserwować z perspektywy pierwszej osoby. Co prawda nie zostało to oficjalnie potwierdzone, ale według plotek Ehtan może być tylko jednym z kilku bohaterów, którymi pokierujemy. Jednym z pozostałych może być Chris Redfield, który pojawił się na trailerze.
W grze pojawi się mechanizm inwentarza znany między innymi z Resident Evil 4, w którym wszystkie przedmioty trzymamy w specjalnej walizce, a każdy z nich zajmuje określoną liczbę slotów. Na dodatkowym materiale widać też jakiegoś rodzaju walutę, więc w Resident Evil Village może pojawić się coś na wzór sklepu. Sami zobaczcie:
